Pierwsza taka decyzja. Ostre cięcie Czechów ws. Cyryla
Patriarcha moskiewski Cyryl znalazł się na czeskiej liście sankcyjnej. To pierwszy taki ruch Pragi. Duchowny nie będzie mógł m.in. wjechać na teren kraju, ani przeprowadzać jakichkolwiek transakcji finansowych w czeskich instytucjach.
26.04.2023 | aktual.: 26.04.2023 21:53
Czeskie ministerstwo spraw zagranicznych poinformowało w środę, że rząd zdecydował o wpisaniu na krajową listę sankcyjną pierwszej osoby. Jest nią patriarcha moskiewski i całej Rusi Cyryl. Ustawa umożliwiająca tworzenie czeskiej listy osób i instytucji objętych sankcjami obowiązuje od stycznia tego roku.
Decyzja Pragi oznacza dla patriarchy m.in. zakaz wjazdu do Czech, uniemożliwienie jakichkolwiek transakcji finansowych poprzez czeskie podmioty lub zamrożenie wszelkich aktywów w tym kraju.
Czesi priorytetowo traktują system sankcji wynikający z decyzji UE, ale zgodnie z zapisami ustawy określanej mianem prawa Magnickiego, mogą rozszerzać decyzję Brukseli. Ustawa została przyjęta dla lepszego egzekwowania praw człowieka.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Według agencji CTK Cyryl miał być wpisany na unijną listę sankcyjną, ale zrezygnowano z tego po sprzeciwie Węgier.
- Warunkiem wpisania jakiegokolwiek podmiotu na listę sankcji, jest dokładnie udokumentowana działalność, która podważa lub zagraża integralności terytorialnej, suwerenności lub niepodległości, w tym przypadku Ukrainy - powiedział po posiedzeniu rządu minister spraw zagranicznych Jan Lipavsky.
Dodał, że Cyryl w publicznych wypowiedziach wspiera wojnę na Ukrainie i usprawiedliwia okrucieństwa popełniane przez rosyjskich żołnierzy.