Polska"Pozostaje pytanie: czy ktoś majstrował przy samolocie gen. Sikorskiego?"

"Pozostaje pytanie: czy ktoś majstrował przy samolocie gen. Sikorskiego?"

W sprawie śmierci gen. Władysława Sikorskiego historycy nadal mogą mieć wątpliwości - powiedział historyk pracujący dla Instytutu Pamięci Narodowej (IPN) dr Waldemar Grabowski. Dodał, że najważniejsze pytanie nadal pozostaje otwarte: czy przyczyną katastrofy samolotu Sikorskiego była usterka techniczna, czy ktoś przy nim "majstrował".

"Pozostaje pytanie: czy ktoś majstrował przy samolocie gen. Sikorskiego?"
Źródło zdjęć: © PAP/EPA

29.01.2009 | aktual.: 29.01.2009 20:02

Dr Waldemar Grabowski odniósł się do opinii zbiorczej katowickiego oddziału IPN oraz Instytutu Ekspertyz Sądowych w Krakowie na temat przyczyn zgonu generała. Według niej, śmierć generała nastąpiła w wyniku obrażeń narządów wewnętrznych, które nastąpiły w momencie uderzenia samolotu o taflę wody. Według IPN, nic nie świadczy przeciwko tezie, że gen. Sikorski zginął w wypadku lotniczym. Ustalono także - m.in. za pomocą badań DNA fragmentów tkanki kostnej - że badane szczątki z pewnością należą do gen. Sikorskiego.

- Śmierć gen. Sikorskiego nie jest do końca wyjaśniona. Nadal pozostają znaki zapytania, dla których należałoby w dalszym ciągu poszukiwać dokumentów, zwłaszcza w archiwach brytyjskich - powiedział historyk. - Nie mamy do końca jasności, czy Brytyjczycy przekazali nam dokładnie wszystko na temat okoliczności śmierci gen. Sikorskiego na Gibraltarze - dodał.

Jego zdaniem, istotne jest przeprowadzenie także badań w archiwach niemieckich, rosyjskich i hiszpańskich. - Trzeba stworzyć do tego odpowiednie warunki, aby historyk nie jechał do Niemiec czy Hiszpanii na tydzień czy miesiąc, ale na cały rok. Tylko wtedy uda się ustalić czy np. służby wywiadowcze tych państw czegoś na ten temat nie posiadają - tłumaczył Grabowski.

- Najważniejsze pytanie nadal pozostaje otwarte: czy katastrofa samolotu nastąpiła w wyniku niezależnych przyczyn technicznych, czy też przy tym samolocie ktoś majstrował - powiedział Grabowski. Jego zdaniem, pytanie to jeszcze długo pozostanie bez odpowiedź i będzie dawało pole do spekulacji dla wielu historyków.

Jak podkreślił, pomimo braku odpowiedzi na najważniejsze pytanie w tej sprawie, badania, w których udział wzięli m.in. specjaliści medycyny sądowej, "były potrzebne i miały głęboki sens".

Gen. Władysław Sikorski (Premier Rządu na Uchodźstwie, Naczelny Wódz) wraz z córką i grupą współpracowników (m.in. z szefem Sztabu Naczelnego Tadeuszem Klimeckim) zginął 4 lipca 1943 r. w katastrofie lotniczej na Gibraltarze. Był to lot z Gibraltaru do Londynu, po tym jak gen. Sikorski zakończył inspekcję sił Armii Polskiej na Bliskim Wschodzie. Według raportu brytyjskiego ministerstwa lotnictwa z 1943 r., przyczyną katastrofy było zablokowanie lin sterowniczych samolotu.

3 września 2008 r. prokurator IPN z Katowic Dariusz Psiuk wszczął śledztwo w sprawie śmierci gen. Sikorskiego i towarzyszących mu osób. W tezie śledztwa przyjęto, że są przesłanki do postawienia hipotezy, iż Sikorski zginął w wyniku spisku. W dniu 25 listopada 2008 r. dokonano ekshumacji zwłok gen. Sikorskiego i przeprowadzono sekcję jego zwłok w Zakładzie Medycyny Sądowej w Krakowie.

Wcześniej szczeciński oddział IPN odmawiał rozpoczęcia śledztwa uznając, że generał zginął w katastrofie, a nie w wyniku zamachu.

Źródło artykułu:PAP
historianaukawyniki
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)