Autokar doszczętnie spłonął na autostradzie A4
Na opolskim odcinku autostrady A4 doszło do pożaru autokaru, którym podróżowała młodzież. Wszystkim udało się bezpiecznie opuścić pojazd. Droga była całkowicie zablokowana, a utrudnienia nadal trwają.
Co musisz wiedzieć?
- Gdzie i kiedy doszło do pożaru? Pożar autobusu miał miejsce w środę ok. 18:30 na opolskim odcinku autostrady A4, dokładnie na 240. kilometrze w kierunku Katowic.
- Kto podróżował autobusem? W autobusie znajdowało się 24 osoby w wieku od 16 do 18 lat oraz cztery osoby dorosłe.
- Jakie były działania służb ratunkowych? Na miejscu działały zastępy straży pożarnej, policja, Zespół Ratownictwa Medycznego oraz obsługa autostrady.
Jakie były skutki pożaru autobusu?
- Na 240 km autostrady A4 na wysokości miejscowości Prószków doszło do pożaru autobusu wycieczki szkolnej. Autokarem podróżowało 28 osób, 4 dorosłe i 24 nastolatków. Wszyscy samodzielnie opuścili pojazd. Autokar prawie doszczętnie spłonął. Droga w kierunku Katowic była zablokowana. Kierowca poczuł się słabo ze stresu, wezwano do niego zespół ratownictwa medycznego - przekazał w rozmowie z dziennikarzem Wirtualnej Polski Mateuszem Dolakiem kpt. Łukasz Nowak z KW PSP Opole
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wyleciał z drogi, ściął latarnię i dachował. Wszystko nagrała kamera
Do zdarzenia doszło w środę około godziny 18:30.
Jakie służby interweniowały na miejscu zdarzenia?
Na miejscu zdarzenia interweniowały zastępy straży pożarnej z JRG Opole oraz OSP Prószków. Obecna była także policja, Zespół Ratownictwa Medycznego oraz obsługa autostrady. Dzięki sprawnej akcji służb udało się szybko opanować sytuację.
Źródło: Wirtualna Polska, prostozopolskiego.pl, RMF FM