Pożar kamienicy w Katowicach. Jedna osoba nie żyje, 20 ewakuowanych
Jedna osoba nie żyje, dwie trafiły do szpitala, a 20 zostało ewakuowanych w wyniku pożaru w trzypiętrowej kamienicy w Katowicach. Ogień został już ugaszony. Strażacy kończą prace rozbiórkowe na dachu - powiedział Wirtualnej Polsce mł. bryg. Andrzej Płóciniczak z Komendy Miejskiej PSP w Katowicach.
Ogień ok. godziny 6.00 rano pojawił się w mieszkaniu na trzecim piętrze kamienicy przy ul. Karola w Katowicach. W lokalu w tym momencie nikogo nie było.
- Gdy przyjechaliśmy na miejsce z mieszkania wychodziły płomienie sięgające dwóch metrów. Sytuacja była poważna - mówił nam mł. bryg. Andrzej Płóciniczak, rzecznik Komendy Miejskiej PSP w Katowicach. W akcji udział brało 12 zastępów straży pożarnej.
Z budynku jeszcze przed przyjazdem straży pożarnej ewakuowało się 20 osób. - Trzem kobietom, które mieszkały w lokalach sąsiadujących z mieszkaniem, w którym wybuchł pożar, trzeba było pomóc w ewakuacji. Dwie z nich przewieziono do szpitala. Trzeciej, mimo reanimacji, nie udało się uratować. Lekarz stwierdził zgon - relacjonował Płóciniczak.
Akcja dogaszania pożaru już się zakończyła. Strażacy kończą prace rozbiórkowe na ostatniej kondygnacji. Do rozbiórki będzie prawdopodobnie część dachu i stropu.
Na miejscu jest inspektor nadzoru budowlanego. Z wstępnych informacji wynika, że część mieszkań będzie wyłączona z użytkowania. Lokatorzy zostaną przeniesieni do lokali zastępczych.
Na razie nie wiadomo, co było przyczyną pojawienia się ognia. Wyjaśnia to policja.
