Powstaje supermyśliwiec. Doleci z Wielkiej Brytanii do Moskwy
Brytyjski myśliwiec Tempest, zaprojektowany przez BAE Systems, ma potencjał dotarcia bezpośrednio z Wielkiej Brytanii do Moskwy. Jak poinformował w sobotę dziennik "The Telegraph", samolot ma wejść do służby w Wielkiej Brytanii, Japonii i Włoszech w ramach porozumienia Global Combat Air Programme (GCAP) od 2035 r.
Co musisz wiedzieć?
- Nowy myśliwiec Tempest: Projektowany przez BAE Systems, ma być większy i bardziej zaawansowany niż obecne modele, takie jak F-35B i Typhoon.
- Zasięg i możliwości: Tempest ma pokonać ok. 2500 km, co pozwoli mu na misje dalekiego zasięgu, w tym dotarcie do Moskwy.
- Współpraca międzynarodowa: Myśliwiec powstaje w ramach porozumienia GCAP, obejmującego Wielką Brytanię, Japonię i Włochy.
Jakie są kluczowe cechy Tempesta?
Brytyjskie zakłady BAE Systems w Lancashire ujawniły projekt nowego myśliwca Tempest, który ma wejść do służby w 2035 r. Samolot ten, będący częścią Global Combat Air Programme, ma być większy niż obecne modele, takie jak F-35B i Typhoon.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Pomysł Trumpa zaszkodzi NATO? "Traktuje sojuszników jak pionki"
Według gazety nowy samolot będzie miał większe zbiorniki paliwa, a co za tym idzie dłuższy zasięg i pojemniejsze wnęki na uzbrojenie. Jak ujawniono, ma być wyposażony w technologię umożliwiającą współdziałanie z innymi statkami powietrznymi, dronami, satelitami oraz siłami lądowymi.
Przeczytaj także: Propozycja Ukrainy. "Wysłaliśmy do Moskwy"
Czy Tempest naprawdę dotrze do Moskwy?
Według "The Telegraph", Tempest został zaprojektowany do długodystansowych misji, co pozwoli mu pokonać ok. 2500 km, czyli odległość z Wielkiej Brytanii do Moskwy. Jonny Moreton z BAE Systems nie potwierdził jednak tych informacji. Dla porównania, Typhoon może pokonać ok. 1300 km, a F-35B – 1000 km.
Przeczytaj także: Brytyjczycy się zbroją. Myśliwce do przenoszenia broni jądrowej
Jakie są techniczne możliwości nowego myśliwca?
Analityk ds. obronności Francis Tusa zauważył, że maksymalna masa startowa Tempesta może wynosić ponad 30 ton, co jest więcej niż masa bombowca Lancaster z II wojny światowej. Tempest będzie mógł współdziałać z innymi statkami powietrznymi, dronami i satelitami, co zwiększy jego efektywność na polu walki.
Przeczytaj także: "Mniej optymistyczna prawda". W Ukrainie jest kilka "wąskich gardeł"
Kto stoi za projektem Tempesta?
BAE Systems jest częścią Grupy Tempest, w skład której wchodzi brytyjskie ministerstwo obrony oraz firmy takie jak Rolls-Royce i Leonardo. Projekt ten jest częścią trójstronnego porozumienia GCAP, które ma na celu rozwój nowoczesnych technologii wojskowych.