Poseł dopytuje MON ws. limuzyn Misiewicza
Michał Kamiński z Koła Europejskich Demokratów zwrócił się do ministra obrony narodowej Antoniego Macierewicza z prośbą o uzasadnienie rozszerzenia prawa do wydania służbowych limuzyn Żandarmerii Wojskowej Bartłomiejowi Misiewiczowi.
Złożony w niedzielę przez Kamińskiego dokument ma formę interpelacji poselskiej, czyli pisemnego pytania posła na Sejm RP skierowanego do Prezesa Rady Ministrów lub konkretnego ministra.
"Proszę o informacje, czy którykolwiek z poprzedników pana Misiewicza korzystał z podobnych przywilejów oraz o koszty jakie poniosła Żandarmeria Wojskowa w związku z Pana decyzją" - pisze do szefa resortu MON Kamiński.
"Proszę także o podanie przebiegu kilometrów przejechanych służbowo i ewentualnie prywatnie przez pana Misiewicza" - dodaje.
Bartłomiej Misiewicz pełni obecnie funkcję rzecznika prasowego MON i dyrektora gabinetu politycznego Antoniego Macierewicza.
Zmienili przepisy by miał limuzynę
Jak ustalili dziennikarze "Super Expressu", 23 grudnia 2015 roku, kilka tygodni po tym, jak Antoni Macierewicz objął urząd szefa Ministerstwa Obrony Narodowej wydał decyzję, na mocy której Bartłomiej Misiewicz mógł korzystać ze służbowej limuzyny z kierowcą. Informacja na ten temat znajduje się w decyzji nr 499/MON Ministra Obrony Narodowej z dnia 23 grudnia 2015 roku.
Czytamy w niej, że "na podstawie obowiązujących przepisów Komendant Główny Żandarmerii Wojskowej zabezpieczył potrzeby transportowe Sekretarza Stanu w Ministerstwie Obrony Narodowej, Szefa Sztabu Generalnego Wojska Polskiego, podsekretarzy stanu w Ministerstwie Obrony Narodowej oraz Szefa Gabinetu Politycznego Ministra Obrony Narodowej, w oparciu o samochody wydzielone ze swoich zasobów".
Odpowiedź na interpelację musi być udzielona w terminie 21 dni. Możliwe jest także przeprowadzenie nad nią debaty parlamentarnej.
Źródło: WP.pl, Super Express