Pomnik Jana Pawła II we Francji zostanie przeniesiony. Nie do Polski
- Rząd podejmie starania, by ocalić pomnik od ocenzurowania. Zaproponujemy przeniesienie go do naszego kraju - mówiła premier Beata Szydło o posągu Jana Pawła II we Francji. Tamtejszy sąd nakazał usunięcie z niego krzyża. Biskupstwo chce tego uniknąć i wpadło na pewien pomysł. Nie ma on jednak związku z Polską.
Sprawa usunięcia krzyża z pomnika Jana Pawła II znajdującego się w gminie Ploermel w Bretanii wywołała w Polsce żywe reakcje, gdzie francuska laickość jest często źle odbierana – pisze agencja AFP.
Przypomnijmy, że pod koniec października Rada Stanu - najwyższy organ sądownictwa administracyjnego we Francji - postanowiła, że z posągu ma zostać usunięty krzyż. Powód? "Bo łamie zasadę świeckości państwa". Decyzja jest ostateczna i nie podlega zaskarżeniu. Teraz okazuje się jednak, że można tego uniknąć.
Zakaz zamieszczania symboli religijnych we Francji dotyczy tylko przestrzeni publicznej. Patrick Le Diffon, burmistrz Ploermel, chce przenieść pomnik Jana Pawła II na teren prywatny. W ten sposób nie trzeba będzie pozbawiać figury elementu - krzyża.
Miejsce, gdzie miałby się znaleźć pomnik, jest oddalone jedynie o kilkadziesiąt metrów od tego, na którym posąg stoi obecnie. Ma to być najszybszy sposób rozwiązania sprawy, która zaczęła się jeszcze przed wybudowaniem pomnika. Przez zakończeniem budowy słychać było bowiem głosy sprzeciwu.
Zobacz też: Anegdoty o Karolu Wojtyle
Projekt przeniesienia, które wymaga pozwolenia, zostanie przedstawiony Radzie Miasta na początku 2018 roku.
Inną opcją była sprzedaż ziemi, na której znajduje się posąg, znajdującej się niedaleko prywatnej szkole. Według burmistrza wymagałoby to jednak dłuższej procedury administracyjnej. Co więcej, obawiał się też odwołań od tej decyzji.
Polski głos w sprawie
Premier Beata Szydło nie pozostała obojętna na decyzję francuskiego sądu ws. pomnika polskiego papieża. - Jan Paweł II mówił, że historia uczy, że demokracja bez wartości przemienia się w jawny lub zakamuflowany totalitaryzm. (...) Nasz wielki Polak, wielki Europejczyk jest symbolem chrześcijańskiej, zjednoczonej Europy. Dyktat politycznej poprawności - laicyzacji państwa - wprowadza miejsce dla wartości, które są nam obce kulturowo, które prowadzą do sterroryzowania codziennego życia Europejczyków - podkreśliła pod koniec października szefowa rządu.
- Polski rząd podejmie starania, by pomnik naszego rodaka ocalić od ocenzurowania i zaproponujemy, aby przenieść go do Polski, o ile będzie zgoda francuskich władz i społeczności lokalnej - mówiła.
Źródło: france24.com/WP