PolskaPolska pomaga Ukrainie

Polska pomaga Ukrainie

Polska odgrywa dużą rolę w rozwiązywaniu
kryzysu na Ukrainie - uważają politycy. Ich
zdaniem, próby mediacji podejmowane przez prezydenta Aleksandra
Kwaśniewskiego, b. prezydenta Lecha Wałęsę i polskich
eurodeputowanych pomogły doprowadzić do "okrągłego stołu" na
Ukrainie.

Polska pomaga Ukrainie

27.11.2004 | aktual.: 27.11.2004 21:02

Kwaśniewski wiodący

Marszałek Sejmu Józef Oleksy określił zaangażowanie Kwaśniewskiego w rozwiązywanie kryzysu ukraińskiego jako "rolę wiodącą", a udział byłego prezydenta Lecha Wałęsy - jako "rolę symboliczną". Kwaśniewski odgrywa ważną rolę, ponieważ zawsze konsekwentnie uprawiał politykę poparcia dla Ukrainy i jej dążeń demokratycznych, przy różnych meandrach w polityce Unii Europejskiej i Stanów Zjednoczonych wobec tego kraju - podkreślił Oleksy.

Jak kościół w PRL

W ocenie Wałęsy Polska pełni obecnie na Ukrainie taką rolę, jaką Kościół w czasach PRL - "silnego trzeciego", który doprowadza do mediacji między skłóconymi stronami. Przywódca "Solidarności" uważa, że Polakom udało się, dzięki odpowiednim argumentom, wymusić to, że na Ukrainie nie zostanie użyta siła i że zdecydowano się na negocjacje.

Zdaniem posła PO Bronisława Komorowskiego, polska dyplomacja na Ukrainie sprawdziła się. Dzięki pomocy naszych reprezentantów w Parlamencie Europejskim bardzo skutecznie potrafiła wpłynąć na stanowisko Unii Europejskiej wobec Ukrainy - ocenił. Według Komorowskiego, działania Polaków powstrzymały ryzyko potępienia Ukrainy przez państwa UE i oddania tego kraju Rosji.

Bez rozwiązania siłowego

Henryk Wujec (UW), ocenia, że działania polskich polityków wywarły wpływ na postawę polityków europejskich. "Misja polityków świata demokratycznego zablokowała rozwiązania siłowe i doprowadziła do rozpoczęcia rozmów na Ukrainie" - zaznaczył.

Szef SdPl Marek Borowski uważa, że bardzo pozytywną rolę w rozwiązywaniu trudnej sytuacji na Ukrainie odegrał Kwaśniewski. "Kwaśniewski był w Polsce krytykowany, że w kontaktach z Kuczmą nie jest zbyt stanowczy. Może czasami nie był, ale w sumie okazało się, że dziś, kiedy potrzebny jest ktoś, kto mógłby pełnić rolę mediatora, to Kwaśniewski jest dla wszystkich do przyjęcia i to jest szalenie ważne" - zaznaczył.

Wiceprzewodniczący Parlamentu Europejskiego Janusz Onyszkiewicz (UW) uważa, że Polska odegrała bardzo duża rolę w doprowadzeniu do porozumienia, na Ukrainie. "To sukces Polski, ale także sukces demokracji ukraińskiej" - ocenił. Jak dodał, było to także wynikiem działań Polski w UE, dzięki którym udało się uwrażliwić Unię na wagę problemu Ukrainy.

Władza gra na czas

W ocenie komisarz UE ds. polityki regionalnej Danuty Huebner, Polacy w poczuciu odpowiedzialności za Ukrainę powinni dalej działać i "mobilizować Europę i świat do tego, żeby Ukraina znalazła swoje miejsce w całym procesie integrowania, jednoczenia się Europy". Jej zdaniem, to właśnie Polacy powinni pomóc znaleźć wyjście z kryzysowej sytuacji na Ukrainie.

Z kolei prezes PiS Jarosław Kaczyński ocenił w sobotę w Kijowie ukraiński "okrągły stół" jako wydarzenie "nie stanowiące przełomu". "Mam wrażenie, że władza (ukraińska) po raz kolejny nie wywiąże się ze swoich obietnic i że gra na czas" - powiedział.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)