Pijana matka rozbiła auto. Wiozła dwoje dzieci

W czwartek, 23 maja, na ulicy Janowskiej w Białej Podlaskiej doszło do groźnego zdarzenia drogowego. 39-letnia kobieta, prowadząc Audi, straciła panowanie nad pojazdem i wjechała do rowu. W samochodzie znajdowały się jej dzieci w wieku 7 i 13 lat. Na szczęście nikt nie odniósł obrażeń.

Policjanci, którzy przybyli na miejsce, byli zszokowani sytuacją. Badanie alkomatem wykazało, że kobieta miała niemal 2 promile alkoholu we krwi. To cud, że nikomu nic się nie stało, ale sytuacja była bardzo poważna.

Kobieta straciła prawo jazdy, a jej sprawa trafiła do sądu. Grozi jej do trzech lat więzienia, wysoka grzywna oraz zakaz prowadzenia pojazdów. Dodatkowo, sąd rodzinny oceni, czy matka naraziła swoje dzieci na niebezpieczeństwo.

"Ustalamy wszystkie okoliczności tej sprawy. Przypominamy, że kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości jest przestępstwem zagrożonym karą do 3 lat pozbawienia wolności. Do tego sąd orzeka środek karny w postaci zakazu prowadzenia pojazdów nawet do 15 lat, przy czym minimalny okres, na jaki zakaz ten jest orzekany to 3 lata. Osoby kierujące pojazdem w stanie nietrzeźwości muszą się też liczyć z dotkliwymi konsekwencjami finansowymi" - informuje nadkom. Barbara Salczyńska-Pyrchla z Komendy Miejskiej Policji w Białej Podlasce.

Czytaj także:

Zderzenie auta z autobusem. Nie żyją dwie osoby

Zemsta na gangsterach. 40 ofiar zatrutych pierożków