W myśl postanowień umowy obywatele oby krajów nie mogą w ciągu pół roku przebywać na terytorium sąsiada dłużej niż 90 dni.
Do tej pory Ukraińcy w stosunku do Polaków, którzy nie muszą mieć wiz, nie przestrzegali tego przepisu. Ostatnio to się jednak zmieniło. Zdaniem rzecznik Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej Elżbiety Pikor, jest to prawdopodobnie wynikiem zainstalowania przez naszych sąsiadów odpowiedniego programu komputerowego, który umożliwia kontrolę ruchu osobowego na wszystkich przejściach.
Od środy do piątku na przejściach w Medyce, Korczowej i Krościenku na Podkarpaciu ukraińskie służby nie pozwoliły przekroczyć granicy ponad 300 Polakom - głównie przedsiębiorcom i duchownym.
Osoby, które na Ukrainie chcą przebywać dłużej niż trzy miesiące powinni wystąpić o kartę stałego pobytu.
