Od początku wojny w Ukrainie wszyscy próbują odpowiedzieć na pytanie, dlaczego rosyjska narracja tak często usprawiedliwia agresję wobec swoich sąsiadów. W tym odcinku "Didaskaliów" Patrycjusz Wyżga rozmawiał z dr Maciejem Pieczyńskim, publicystą i znawcą problematyki rosyjskiej.
Dyskusja dotyczyła złożonego i budzącego emocje tematu moralności Rosjan i tego, jak sami siebie i innych postrzegają w kontekście kulturowym i politycznym. Według rosyjskiej narracji, Ukraińcy traktowani są jako Rosjanie, którzy zapomnieli o swoich korzeniach. - Ukraińcy są Rosjanami, którzy zapomnieli, że są Rosjanami. Patrzą na nich w Rosji jak na braci, których wyzwalają- tłumaczył rusycysta, dodając, że w tej logice mieszczą się także relacje z Polakami.
Dr Pieczyński wymienił także przykłady z popkultury, literatury i filmów, w których Rosjanie tłumaczą atak na Ukrainę. - To jest taki karykaturalny obraz, czyli my wyzwalamy, a Ukraińcy...są dobrzy i źli Ukraińcy. Dobrzy to są ci, którzy w głębi duszy rozumieją, że są Rosjanami, a źli to są ci, co się sprzedają zachodowi i strzelają w plecy swoim rodakom - wyjaśniał ekspert. Całą rozmowę obejrzysz na platformie YouTube.