Tegoroczna kampania wyborcza jest spokojna, mało merytoryczna, ze słabym zainteresowaniem opinii publicznej. Szkoda, że nie zmuszono polityków do konkretnych dyskusji pokazujących różnice programowe - powiedział czwartkowy gość czatów wyborczych Wirtualnej Polski marszałek Sejmu Maciej Płażyński, jeden z liderów Platformy Obywatelskiej.
Pytany przez internautów, czy to prawda, że po wyborach Platforma Obywatelska ma zamiar utworzyć koalicję z SLD, stanowczo zaprzeczył: _ my nie będziemy budować sojuszu z SLD_.
Internauci, prawdopodobnie tegoroczni maturzyści, byli zainteresowani losem nowej matury. Według marszałka, nowa matura stała się elementem rywalizacji politycznej. Uważa on, że skoro zdecydowano się na wprowadzenie w przyszłym roku nowej matury, przeprowadzono próbną maturę według nowych zasad - to nie warto już tego zmieniać. Naprawdę lepiej zdawać jeden egzamin niż dwa. Nowa matura będzie przepustką na wyższe uczelnie i to jest jej główna zaleta - dodał.
Pytany, w jaki sposób PO ma zamiar walczyć z korupcją, marszałek odpowiedział: trzeba budować większą przejrzystość działalności publicznej, prawo, które jest bardziej jasne, mniej uznaniowe dla urzędników. Dodał: im mniej polityki w gospodarce, tym mniej też pola do korupcji. Według niego, trzeba zmniejszać pokusę korupcji, a nie liczyć tylko na to, że ludzie będą uczciwsi.
Na pytanie, czy według niego Polska powinna przyłączyć się do akcji USA przeciwko terrorystom, odpowiedział: Polska powinna wypełniać zobowiązania wynikające z obecności w NATO. Tylko przy takim podejściu można liczyć, że gdybyśmy my kiedyś byli w potrzebie, pozostali sojusznicy nam udzielą pomocy. Na pytanie, czy zagraża nam jakieś niebezpieczeństwo, powiedział: Polska jest członkiem NATO, sojusznikiem Stanów Zjednoczonych i nie można całkowicie wykluczyć, że mogłaby być celem terrorystów. Ale nie należy też straszyć Polaków, bo to zagrożenie jest raczej teoretyczne. (mk)