PiS uderza w Bodnara. "Składamy zawiadomienie do prokuratury"
Prawo i Sprawiedliwość składa zawiadomienie na Adama Bodnara. Minister sprawiedliwości ujawnił odtajnione dokumenty dotyczące zakupu systemu Pegasus. "Panie Bodnar, odpowie pan za to" - napisał na platformie X Mariusz Błaszczak.
Co musisz wiedzieć?
- Zawiadomienie do prokuratury: Mariusz Błaszczak poinformował, że PiS składa zawiadomienie do prokuratury ws. odtajnienia dokumentów przez Adama Bodnara.
- Odtajnienie dokumentów: Adam Bodnar odtajnił dokumenty związane z zakupem systemu Pegasus, które zostały przekazane Sejmowej Komisji Śledczej.
- Finansowanie zakupu: Zakup Pegasusa został sfinansowany z Funduszu Sprawiedliwości, a umowę podpisał Michał Woś, ówczesny wiceminister sprawiedliwości.
PiS składa zawiadomienie
"Składamy zawiadomienie do prokuratury z art. 231 Kk na Adama Bodnara - w kampanii wyborczej odtajnił niezarchiwizowane dokumenty, w tym procedury dotyczące funkcjonowania służb specjalnych. Panie Bodnar, odpowie pan za to!" - napisał Mariusz Błaszczak na platformie X.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
TVP łamie prawo ws. debaty? "Nie jest taka, jaką chcielibyśmy widzieć"
Artykuł 231. Kodeksu karnego dotyczy nadużycia uprawnień przez funkcjonariusza. "Funkcjonariusz publiczny, który, przekraczając swoje uprawnienia lub nie dopełniając obowiązków, działa na szkodę interesu publicznego lub prywatnego, podlega karze pozbawienia wolności do lat trzech" - czytamy w paragrafie pierwszym.
Bodnar ujawnia dokumenty ws. Pegasusa
Minister sprawiedliwości zdecydował się na ujawnienie dokumentów dotyczących zakupu systemu Pegasus.
"Opinia publiczna powinna poznać możliwie najwięcej szczegółów dotyczących zakupu Pegasusa. Dlatego zdecydowałem się, by zaprezentować odtajnione dokumenty dotyczące tej sprawy, które wczoraj przekazałem także Sejmowej Komisji Śledczej" - przekazał Bodnar w mediach społecznościowych.
Przeczytaj także: "Kompletna kompromitacja". Komentarze po decyzji sądu ws. Ziobry
Co było w ujawnionych dokumentach?
Dokumenty zostały opublikowane na ministerialnej stronie. "Umowę na przekazanie do CBA 25 milionów złotych podpisał Michał Woś - wówczas wiceminister sprawiedliwości. Wykorzystał do tego przepisy powstałe w resorcie Zbigniewa Ziobry, pozwalające na uznaniowe dysponowanie pieniędzmi z Funduszy Sprawiedliwości" - czytamy w komunikacie.
Ostatecznie umowa pomiędzy MS a CBA została zawarta 29 września 2017 r. Podpisy złożyli jako reprezentant dysponenta Funduszu Sprawiedliwości (czyli ministra) Michał Woś - wówczas wiceminister sprawiedliwości oraz Ernest Bejda - wówczas szef CBA.
Źródło: X, WP Wiadomości