Pikieta przed domem Lecha Wałęsy
Klub sympatyków "Gazety Polskiej" chce zorganizować pikietę przed domem Lecha Wałęsy. Jak powiedział Radiu Gdańsk jeden z inicjatorów protestu, Michał Stróżyk, ma się tam zebrać kilkadziesiąt osób.
Pikieta ma przypomnieć wydarzenia z 4 czerwca 1992 roku - "noc teczek" i upadek rządu Jana Olszewskiego. Michał Stróżyk uważa, że Lech Wałęsa jako ówczesny prezydent dokonał "zamachu stanu" rozwiązując legalnie wybrany rząd.
Jego zdaniem, gdyby nie ta decyzja sprzed 15 lat, "w tej chwili bylibyśmy dużo dalej niż jesteśmy teraz" .
Lecha Wałęsy nie ma w domu. Uczestniczy w konferencji we Francji.
Rząd Olszewskiego tworzyły: Porozumienie Centrum i ZCHN. Rząd został pośpiesznie odwołany 5 czerwca, po tym jak ówczesny szef MSW, Antoni Macierewicz przedstawił szefom klubów "zasoby archiwalne MSW". Na liście 64 osób oskarżonych o współpracę z komunistycznymi służbami bezpieczeństwa znaleźli się m.in. Lech Wałęsa i Wiesław Chrzanowski. Wielu polityków z listy zostało później oczyszczonych z zarzutów.