Pijany nastolatek bez prawka uderzył w radiowóz
W niedzielę wieczorem 19-letni Maksym I. usiadł za kierownicą forda eskorta, mimo że nie miał do tego uprawnień, ponadto był pod wpływem alkoholu. W efekcie nie zapanował nad autem i uderzył w jadący przed nim radiowóz. Badanie trzeźwości kierowcy wykazało 1,7 promila alkoholu we krwi. Noc spędził w izbie wytrzeźwień. Grozi mu do 2 lat więzienia.
Warszawscy policjanci patrolowali samochodem oznakowanym ulicę Górczewską. Na wysokości ulicy Płockiej poczuli uderzenie w tył radiowozu. Okazało się, że najechał na nich 19-letni kierowca eskorta. Na szczęście nikomu nic się nie stało.
Młody mężczyzna został poddany badaniu na zawartość alkoholu we krwi. Wynik był pozytywny. Maksym I. jechał mając w organizmie 1,7 promila alkoholu. Poza tym młody mężczyzna kierował autem nie mając do tego uprawnień i bez dokumentów pojazdu.