Pierwsze kroki
(PAP)
Były prezydent USA po raz pierwszy od operacji wstawienia by-pasów wyszedł ze swego pokoju w szpitalu na przechadzkę po... korytarzu. Podobno czuł się dobrze.
10.09.2004 | aktual.: 10.09.2004 15:51
Operację przeprowadzono w poniedziałek w Nowojorskim Szpitalu Prezbiteriańskim - Centrum Medycznym Uniwersytetu Columbia. W środę Clintona przeniesiono pacjenta z intensywnej terapii do zwykłego pokoju.
Zabieg polegał na wszczepieniu zdrowych fragmentów arterii, pobranych z innych części ciała, m.in. z nóg, które omijają zablokowane naczynia, umożliwiając normalne krążenie krwi.
Lekarz, dr Craig R.Smith, który przeprowadził pięciogodzinną operację powiedział, że pacjenci w wieku Clintona, który ma 58 lat, po by-pasach osiągają 70% sprawności po 6 tygodniach od operacji, a do pełnej sprawności dochodzą w ciągu dwóch-trzech miesięcy.
Operacji wstawienia by-pasów w USA przeprowadza się około 300 tys. rocznie.