Pierwsza dama zacytowała jego piosenkę. Kuba Sienkiewicz reaguje
Agata Kornhauser-Duda podczas pożegnalnego spotkania z pracownikami Kancelarii Prezydenta zacytowała słowa piosenki Elektrycznych Gitar. Dziennikarze "Faktu" skontaktowali się z Kubą Sienkiewiczem, autorem słów do utworu "Koniec".
We wtorek podczas specjalnej uroczystości prezydent odwołał swoich ministrów i doradców oraz wręczył im odznaczenia. Po jednej z wypowiedzi Andrzeja Dudy, głos zabrała również pierwsza dama, cytując fragment piosenki zespołu Elektryczne Gitary.
– Coś się kończy, coś zaczyna. Ja chyba jestem najszczęśliwszym człowiekiem w tej kancelarii. Pożegnam się z państwem słowami mojej ukochanej piosenki "to już jest koniec, nie ma już nic, jesteśmy wolni, możemy iść" – czym wyraźnie rozbawiła prezydenta.
Lider Elektrycznych Gitar Kuba Sienkiewicz w rozmowie z "Faktem" powiedział, jak zareagował na wypowiedź Agaty Dudy. — To jest bardzo miła rzecz, bo widać, że pani Agata jest wrażliwa na poezję. I tym lepiej, w końcu to poetycka rodzina, jakby nie było. Pierwsza dama zacytowała coś, co lubi. Na pewno nie będę nikogo odganiał od swoich piosenek - powiedział.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Duda popełnił błąd ws. Karnowskich? Krytyczny głos jego doradcy
- To bardzo dobre na zakończenie sprawowania urzędu pierwszej damy. Nic dodać, nic ująć. Zachęcam do dalszego studiowania mojego dorobku — dodał.
Kuba Sienkiewicz komentuje słowa pierwszej damy
Artysta zasugerował jednak, że Agata Kornhauser-Duda "powierzchownie" zinterpretowała tekst jego piosenki". - Pierwsza dama użyła fragmentu piosenki, wykorzystując jeden element. Taki powierzchowny odbiór tego utworu "Koniec" jest używany przez wielu ludzi - stwierdził.
- Zazwyczaj ten fragment jest używany na zakończenie czegokolwiek: roku szkolnego, swojej pracy, okresu w życiu, albo tak jak w lokalach o trzeciej nad ranem odtwarzano to nagranie, wyganiając do domu niedobitków z imprezy, czyli tak powierzchownie i na poziomie samego refrenu - podkreślił.
ŹRÓDŁO: "Fakt"