Perfumy i markowe ciuchy za pieniądze KOD
Magdalena i Mateusz Kijowscy kupowali ze składek KOD markowe ubrania i perfumy - sugeruje Maciej Klawikowski, pierwszy koordynator KOD we Francji. Zapowiada, że opublikuje potwierdzające to rachunki.
09.01.2017 | aktual.: 09.01.2017 15:21
Luksusowe zakupy lider KOD i jego małżonka mieli robić w Paryżu i La Rochelle. Nie wiadomo na jakie sumy opiewają rachunki i kiedy miałyby być opublikowane. Na swoim profilu facebookowym Maciej Klawikowski napisał, że Magdalena Kijowska w Paryżu konsumowała "ślimaczki i aperitify" kupowane za nieswoje pieniądze.
- Państwo Kijowscy za kasę KOD "bronili demokracji" kosztem alimentów - ocenił działacz komitetu. Według niego wiedziały o tym wpływowe Polki związane z francuskim KOD, m.in. prof. Agnieszka Grudzińska z Wydziału Polonistyki paryskiej Sorbony, a nawet te przysmaki podsuwały.
Dzisiejsza Rzeczpospolita, powołując się na swoich informatorów w KOD, donosi, że pojawiły się także inne kompromitujące Kijowskiego dokumenty. Mają one dotyczyć zawyżonych kosztów organizacji wieców. Dokumenty w tej sprawie mają być ujawnione jeszcze dziś na specjalnej konferencji prasowej.