Pentor: amnestia podatkowa dzieli Polaków
N/z: (od lewej): wicepremier, minister finansów Grzegorz Kołodko, premier Leszek Miller, minister spraw wewnętrznych i administracji Krzysztof Janik i minister sprawiedliwości Grzegorz Kurczuk, podczas konferencji prasowej (PAP/Jacek Turczyk)
Prawie połowa Polaków (47%) jest przeciwnych wprowadzeniu amnestii podatkowej, dla osób które ukryły swoje dochody - wynika z badań przeprowadzonych przez Instytut Badań Opinii i Rynku Pentor. Nieco mniej ankietowanych - 41% - opowiedziało się za wprowadzeniem tego rozwiązania.
30.08.2002 | aktual.: 30.08.2002 12:23
Rządowy projekt przewiduje, że podatnicy, którzy ujawnią swoje ukryte dochody i zapłacą od nich 7,5% podatku nie będą ścigani przez Urząd Skarbowy.
Jerzy Głuszyński z Pentora powiedział, że przeciwko amnestii są głównie osoby prowadzące działalność gospodarczą. Gdyby oni postępowali jak ci niemoralni - niepłacący, to by dzisiaj mogli zapłacić nie kilkadziesiąt procent podatku tylko siedem i pół czyli zyskaliby bardzo na tym finansowo a ich status w sensie legalności po wprowadzeniu amnestii podatkowej byłby taki sam - tłumaczył Głuszyński rozgoryczenie uczciwych przedsiębiorców.
Jerzy Głuszczyński podkreślił, że wprowadzenie amnestii podatkowej ze względów pragmatycznych popierają Polacy o najniższym statusie społecznym. Osobom tym zależy, aby uzyskanymi z amnestii podatkowej pieniędzmi zasilić budżet państwa o dodatkowe środki. Po drugie jest nadzieja, że część tych, którzy fiskusa oszukują, zejdzie ze złej drogi, wejdzie na dobrą i już na niej pozostanie.
Pentor przeprowadził badanie na 800-osobowej grupie Polaków powyżej 15 roku życia, mających telefony stacjonarne.(ck)