Papież potępił zamach na libańskiego ministra
Benedykt XVI na audiencji
generalnej w Watykanie potępił zamach na libańskiego ministra
przemysłu Pierre'a Dżemajela. Papież powiedział, że z głębokim
bólem przyjął wiadomość o śmierci chrześcijańskiego polityka,
który zginął we wtorek na przedmieściach Bejrutu z rąk nieznanych
sprawców.
Stanowczo potępiając ten brutalny zamach, zapewniam o mojej modlitwie i duchowej bliskości z rodziną w żałobie oraz umiłowanym narodem libańskim - wskazał Benedykt XVI. Zachęcił Libańczyków, aby "nie dali się pokonać nienawiści, lecz umacniali narodową jedność, sprawiedliwość oraz pojednanie i razem działali na rzecz pokojowej przyszłości".
Zaapelował do władz państw bliskowschodnich, którym "leży na sercu los regionu", by "przyczyniły się do globalnego usunięcia drogą rokowań różnych niesprawiedliwości, naznaczających ten region od zbyt wielu lat".
W katechezie, poświęconej nauczaniu św. Pawła na temat Kościoła, papież przypomniał o potrzebie jedności chrześcijan. Wymóg tej jedności - dodał - "nie oznacza, że należy opowiadać się za uniformizacją czy też spłaszczeniem życia kościelnego według jedynego sposobu działania".
Przeciwnie to znaczy - nie gasić ducha, który jest źródłem energii i wiecznie nowej żywotności- powiedział Benedykt XVI w przeddzień swego spotkania z arcybiskupem Canterbury Rowanem Williamem, prymasem Wspólnoty Anglikańskiej.
W audiencji na Placu Świętego Piotra uczestniczyło mimo ulewnego deszczu około 20 tysięcy pielgrzymów. Na jej zakończenie papież podziękował wiernym za cierpliwość, z jaką znieśli ulewę.
Sylwia Wysocka
