Ofiary gołoledzi
Ofiary gołoledzi - zdjęcia
Połamane ręce, nogi...
Po sobotnio-niedzielnej odwilży w nocy z niedzieli na poniedziałek temperatura spadła poniżej zera. To spowodowało, że rankiem w poniedziałek chodniki i drogi wielu polskich miast pokryte były gołoledzią i przypominały lodowisko. Dla wielu osób taka "szklanka" skończyła się mało przyjemnym upadkiem, a w konsekwencji stłuczeniami, złamaniami i wizytą na ostrym dyżurze zamiast np. w pracy.
Na niebezpieczne wypadki szczególnie narażeni są piesi. Wiele chodników nie zostało odpowiednio odśnieżonych albo posypanych odpowiednimi środkami i tam właśnie należy poruszać się bardzo ostrożnie. Lekarze apelują także, aby w taką pogodę zakładać buty na płaskiej, stabilnej podeszwie, która może okazać się zbawienna w przypadku stąpania po lodowych chodnikach.
(meg)