Nowe obostrzenia na święta. Mateusz Morawiecki zapowiada
- Jutro lub pojutrze przedstawimy zaostrzenia w związku ze świętami i mutacją Omikron - poinformował w poniedziałek premier Mateusz Morawiecki. Podkreślił też, że rząd rozważa zaostrzenie restrykcji wobec osób niezaszczepionych.
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
W poniedziałek premier Mateusz Morawiecki spotkał się samorządowcami i żołnierzami pilnującymi granicy polsko-białoruskiej. Po rozmowach zorganizowano konferencję prasową, na której szef rządu został zapytany również o sytuację epidemiczną.
- Minister Niedzielski przedstawił niedawno pierwszy zestaw wzmocnienia zaostrzeń, a jutro lub najpóźniej pojutrze przedstawimy drugi. On będzie się wiązał z sytuacją świąteczną, będzie odpowiedzią na mutację Omikron. Obecny stan spraw przedstawia się bardzo niedobrze. Jest bardzo dużo zgonów, przede wszystkim to są osoby niezaszczepione - powiedział Morawiecki.
Polityk zaapelował także do wszystkich, aby szczepić się przeciwko koronawirusowi. Nie wykluczył, że niezaszczepieni będą objęci dodatkowymi restrykcjami. - Będziemy wzmacniać mechanizmy szczepienia, obowiązkowości w przypadku niektórych zawodów. Będziemy dyskutować o wzmocnieniu obostrzeń w niektórych miejscach, w szczególności dla osób niezaszczepionych - zapowiedział szef rządu.
Jak zaznaczył, odmiana Omikron prawdopodobnie jest już w Polsce. - Niestety, nie ma się co oszukiwać. Za moment pewnie będzie zidentyfikowany pierwszy pacjent, a potem kolejny - mówił premier. Podkreślił jednocześnie, że "szczepionka okazała się najlepszą metodą na ochronę przed największym tragediom". - Przed ciężkim przebiegiem choroby i przed zgonom - wymieniał premier Morawiecki, tłumacząc, że z powodu COVID-19 umierają przede wszystkim osoby niezaszczepione.
Zobacz też: Druzgocący sondaż dla PiS ws. Mejzy. Czarnecki komentuje
Zgony z powodu COVID-19. Niedzielski ujawnił zatrważające dane
Aktualną sytuację epidemiczną skomentował wcześniej szef resortu zdrowia Adam Niedzielski, który przekazał, że od początku roku z powodu COVID-19 zmarło 1085 pacjentów poniżej 44. roku życia.
"Od początku stycznia tego roku w starciu z COVID-19 nie poradziło sobie 1085 osób do 44 roku życia. Ta czarna statystyka mogłaby być inna dzięki szczepieniom, gdyż tylko 3 proc. czyli 36 z tych osób było w pełni zaszczepionych" - napisał na Twitterze Adam Niedzielski, apelując jednocześnie o przyjęcie szczepionki przeciwko koronawirusowi.
W poniedziałek Ministerstwo Zdrowia poinformowało, że w ciągu ostatniej doby zdiagnozowano ponad 13 tys. nowych zakażeń koronawirusem.
Koronawirus w Polsce. Ilu Polaków się zaszczepiło?
Z najnowszych rządowych statystyk wynika, że od początku programu szczepień przeciwko koronawirusowi w Polsce wykonano 42 mln 672 tys. 883 iniekcji. Pierwszą dawkę przyjęło 20 968 528 osób.
W pełni zaszczepionych jest natomiast 20 521 241 osób. Rząd przypomina, że wciąż zapisywać można się też na szczepienie dawką przypominającą.
Do tej pory odnotowano 16 383 niepożądanych odczynów poszczepiennych. 594 507 dawek szczepionek zutylizowano.
Przeczytaj również: Koronawirus w Polsce. Kolejnych 514 pacjentów w szpitalach
