Niemieckie kasy chorych na miliardowym deficycie
Wzrost wydatków na leki jest przyczyną miliardowego zadłużenia niemieckich kas chorych. Od stycznia do września deficyt państwowych kas chorych wyniósł 6,19 mld marek - poinformowała we wtorek w Berlinie minister zdrowia Ulla Schmidt.
Ze względu na spodziewane dodatkowe wpływy w drugiej połowie roku, zadłużenie kas powinno w 2001 r. zamknąć się kwotą ponad czterech miliardów marek - powiedziała Schmidt.
Z szacunków ministerstwa wynika, że wydatki na leki między styczniem a wrześniem wzrosły w stosunku do analogicznego okresu ub.r. o 11,1%. Przepisywanie przez lekarzy nowych i drogich lekarstw nie zawsze jest uzasadnione - uważa Schmidt.
W państwowych kasach chorych ubezpieczonych jest 90% obywateli Niemiec. Przeciętna wysokość składki na ubezpieczenie zdrowotne wynosi 13,6%. Zdaniem ekspertów, zwlekanie z radykalną reformą służby zdrowia oznaczać musi drastyczne podwyżki składek. Instytut Badań nad Gospodarką (DIW) przewiduje, że wysokość składek wzrosnąć może nawet do 34% w 2040 r. (jd)