Niemczycki: za Rywinem nie stoi Miller
Wiceprezes Agory Piotr Niemczycki powiedział,
że wydaje mu się, iż za Lwem Rywinem, który przyszedł do jego
spółki z korupcyjną propozycją ktoś stał, choć - podobnie jak Adam
Michnik - uważa, że nie był to premier Leszek Miller.
Niemczycki - odpowiadając na pytanie Anity Błochowiak (SLD) powtórzył, że Rywin, spotkany przez niego na korytarzu, po rozmowie z prezes Agory Wandą Rapaczyńską, nie wymieniał nazwiska premiera jako tego, który go przysłał do Agory. Wyjaśnił, że Rywin używał w czasie tej rozmowy słowa "oni" - to "oni" mieli przysłać go do Agory.
Nazwisko premiera pojawiło się jednak w rozmowie Rywina z Niemczyckim - Rywin miał bowiem powiedzieć, że jednym z warunków "umowy" związanej z korzystnymi dla Agory zmianami w ustawie o rtv jest nie pisanie źle o Leszku Millerze - stąd Niemczycki wówczas wnioskował, że "onymi" są ludzie związani z premierem. Obecnie jednak uważa, że ta grupa nie jest związana z Leszkiem Millerem, "bo - jak wcześniej mówił redaktor Adam Michnik - premier nie doprowadziłby do konfrontacji (Rywina z Michnikiem)" - mówił Niemczycki.(ck)
[
]( http://wiadomosci.wp.pl/pisane-ci-pisanie-6039096887997569a ) Skomentuj tę sprawę! „Rywingate” - przykład pospolitej próby korupcji, czy też afera polityczna na najwyższych szczeblach władzy. Apogeum choroby czy początek kuracji? Sprawa zostanie wyjaśniona i sprawca (lub sprawcy) skazany?
Redakcja wiadomości WP zaprasza Cię do współredagowania naszego serwisu - prześlij nam Twój komentarz dotyczący powyższego tematu.