Niemcy zmagają się z egzotycznymi kleszczami Hyalomma. Widziano je również w Polsce
Niemcy zmagają się z inwazją kleszczy Hyalomma, które mogą przenosić groźne choroby. Zjawisko to jest efektem zmian klimatycznych. Czy jest się czego obawiać i czy te kleszcze mogą zagrozić mieszkańcom Polski?
Niemcy stają przed nowym wyzwaniem zdrowotnym związanym z inwazją gigantycznych kleszczy Hyalomma. Te egzotyczne pajęczaki, pochodzące z Afryki i Azji, różnią się od lokalnych gatunków nie tylko rozmiarem, ale i pochodzeniem. Zmiany klimatyczne sprzyjają ich migracji do Europy, co budzi niepokój wśród specjalistów.
Kleszcze Hyalomma - dlaczego są niebezpieczne?
Kleszcze Hyalomma mogą przenosić wirusa gorączki krymsko-kongijskiej (CCHF), który prowadzi do poważnych komplikacji zdrowotnych, w tym krwotoków i niewydolności narządów. Na szczęście, jak dotąd, w Niemczech nie odnotowano przypadków zakażenia tym wirusem. Niemniej jednak, specjaliści zalecają ostrożność i stosowanie środków ochronnych.
W Austrii, gdzie również obserwuje się wzrost liczby tych pasożytów, stwierdzono zakażenia bakteriami Rickettsia. Chociaż w Europie Środkowej nie odnotowano jeszcze przypadków gorączki krymsko-kongijskiej, zagrożenie pozostaje realne. Instytut Roberta Kocha w Niemczech oraz polscy eksperci zalecają ostrożność.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Afera ze spotami. Gorąca dyskusja w studiu WP. "Kłamaliście"
Skąd egzotyczne kleszcze w Niemczech?
Zmiany klimatyczne oraz migracje zwierząt przyczyniają się do osiedlania się kleszczy Hyalomma w nowych regionach. Co roku miliony larw przybywają z ptakami wędrownymi, co zwiększa ryzyko ich osiedlenia się na nowych terenach.
To nowe zagrożenie wymaga zwiększonej świadomości i dbałości o bezpieczeństwo podczas pobytu na świeżym powietrzu.
Jak się chronić przed kleszczami Hyalomma?
Specjaliści zalecają noszenie odzieży z długimi rękawami i nogawkami oraz stosowanie środków odstraszających owady. W przypadku znalezienia kleszcza, należy go jak najszybciej usunąć, najlepiej za pomocą odpowiednich narzędzi. Warto być świadomym nowego ryzyka i dbać o swoje bezpieczeństwo.
Ważne jest również, aby umieć rozpoznać kleszcze Hyalomma i podjąć odpowiednie działania w przypadku ukąszenia.
Kleszcze Hyalomma pojawiły się też w Polsce
Naukowcy z Uniwersytetu Warszawskiego, organizatorzy akcji "narodowe kleszczobranie", potwierdzili obecność kleszczy afrykańskich Hyalomma w Polsce. Pierwsze zgłoszenia dotyczące tych kleszczy pochodzą z okolic Poznania, Częstochowy i Barankowa.
Akcja "narodowe kleszczobranie" rozpoczęła się wiosną i angażuje Polaków do poszukiwań kleszczy. Każdy może przesyłać zdjęcia lub schwytane osobniki do analizy. Prof. Anna Bajer z Uniwersytetu Warszawskiego podkreśla, że Hyalomma to gatunek dotychczas nieobecny w Polsce, a jego pojawienie się może stanowić zagrożenie dla zdrowia ludzi i zwierząt.
Naukowcy apelują o zaangażowanie społeczeństwa w monitorowanie obecności kleszczy. Osoby, które znajdą nietypowo duże kleszcze, powinny zgłaszać je do badaczy. Schwytane osobniki można przesyłać do Zakładu Eko-Epidemiologii Chorób Pasożytniczych na Wydziale Biologii Uniwersytetu Warszawskiego.
Źródła: o2.pl, RMF24, Fakt, WP Wiadomości