Niemcy wysyłają ogromną ilość broni. Najważniejszy jeden kierunek
Od czasu październikowego ataku Hamasu rząd federalny traktuje uzbrojenie Izraela jako cel priorytetowy. Efektem jest dziesięciokrotny wzrost zezwoleń na eksport broni w 2023 roku - donoszą niemieckie media.
Rząd federalny zatwierdził w zeszłym roku eksport broni do Izraela o wartości 20,1 miliona euro, czyli ponad 88 milionów złotych. Zamówienia obejmowały 3 000 sztuk przenośnej broni przeciwpancernych i 500 000 sztuk amunicji do karabinów maszynowych, pistoletów lub innej broni palnej w pełni lub półautomatycznej - informuje "Münchner Merkur".
Już wcześniej niemieckie ministerstwo oficjalnie przyznało, że w obliczu zagrożenia po październikowym ataku Hamasu na Izrael rząd federalny traktuje "priorytetowo" wnioski w sprawie sprzętu obronnego dla Tel Awiwu. Nie podawał jednak informacji na temat dostaw i szczegółów zamówień ze strony Izraela. Teraz niemiecki resort gospodarki wskazał konkrety na wniosek posłanki Bundestagu Sevimy Dagdelen.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Przełomowe odkrycie w Strefie Gazy. Oto najdłuższy tunel Hamasu
W sumie koalicja rządowa w 2023 roku zatwierdziła eksport sprzętu wojskowego i wyposażenia do Izraela o wartości 326,5 mln euro. To ponad dziesięć razy więcej niż w roku poprzednim, kiedy to wydano zezwolenia na eksport uzbrojenia i sprzętu za "jedyne" 32,3 mln euro.
Oprócz broni przeciwpancernej i amunicji Niemcy zatwierdziły eksport 239 detonatorów i 44 ładunków miotających. Ponadto rząd przystał na ponad 300 wniosków Izraela o dodatkowe dozbrojenie za 306,4 mln euro - wylicza "Münchner Merkur".
Posłanka Dagdelen ostro skrytykowała taką postawę Niemiec. - Zamiast dostarczać Izraelowi coraz więcej broni, która może zabić więcej palestyńskich cywilów, rząd federalny powinien cofnąć pozwolenia na eksport i poprzeć natychmiastowe zawieszenie broni w Strefie Gazy - powiedziała.
Źródło: "Münchner Merkur", WP Wiadomości
WP Wiadomości na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja Wirtualnej Polski