Niedźwiedź pojawił się w Beskidach. Co go obudziło? Jest teoria

Kobieta spacerująca w Dolinie Zimnika, nieopodal Bielska-Białej, zauważyła niedźwiedzia. Marian Knapek, nadleśniczy z Węgierskiej Górki, zaznaczył, że drapieżnik powinien być w tym czasie w letargu, jednak istnieje prawdopodobieństwo, że obudził go huk petard sylwestrowych.

Zdjęcie ilustracyjneKobieta spacerująca w Dolinie Zimnika zauważyła niedźwiedzia (zdjęcie ilustracyjne)
Źródło zdjęć: © Getty Images | ANDREA
oprac.  MMIK

Wiadomość o przebudzonym niedźwiedziu podał lokalny serwis lipowaiokolice.blogspot.com. Spacerująca kobieta, która wracała z Malinowskiej Skały, zauważyła drapieżnika w pobliżu leśniczówki.

Obudziły go fajerwerki?

Marian Knapek, nadleśniczy z Węgierskiej Górki, w rozmowie z Polską Agencją Prasową nie wykluczył możliwości takiego zdarzenia.

- Nie otrzymałem takich sygnałów od moich służb. Niedźwiedzie powinny spać, ale sylwestrowe wieczory z fajerwerkami mogły spowodować, że ten jeden nieco się pobudził i gdzieś przechodził. (…) Sztuczne ognie w sylwestra negatywnie oddziałują na dzikie zwierzęta w lasach - powiedział.

Nadleśniczy zaznaczył, że niedźwiedź, który został zauważony w Dolinie Zimnika, "z pewnością wróci do gawry, o ile już tego nie zrobił".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz też: Ukradł lazanię i wyszedł przez okno. Nagranie z niedźwiedziem hitem sieci

Nadleśniczy ostrzega

Knapek ostrzegł również spacerowiczów i turystów, podkreślając, że niedźwiedzie są niezwykle niebezpiecznymi drapieżnikami. - W Bieszczadach turyści szli zaglądać mu do gawry i zaatakował - dodał.

W Dolinie Zimnika nadleśnictwo ostrzega przed drapieżnikami. Na jej terenie ustawione są tablice informujące o występowaniu niedźwiedzi. Knapek podkreślił, że celem tych tablic nie jest straszenie ludzi, ale informowanie ich.

W przypadku spotkania z przedstawicielem tego gatunku najważniejsze jest zachowanie spokoju. Zazwyczaj zwierzę unika człowieka. Nie należy pod żadnym pozorem podążać w kierunku niedźwiedzia, ponieważ nie wiadomo, jak może zareagować. Najlepiej jest spokojnie się wycofać.

Na terenie Nadleśnictwa Węgierska Górka żyją dwa, trzy osobniki tego gatunku. Nadleśniczy zaznaczył, że jest to obszar pogranicza polsko-słowackiego i zwierzęta często migrują.

Niedźwiedź brunatny jest największym drapieżnikiem żyjącym w polskich lasach. Jego waga może dochodzić do 250-300 kg. Średnia długość życia tego gatunku wynosi 20-25 lat. W Polsce niedźwiedź brunatny jest pod całkowitą ochroną.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Przełom w Strefie Gazy? Hamas chce powrotu do rozmów
Przełom w Strefie Gazy? Hamas chce powrotu do rozmów
Nie tylko zakłócają sygnał GPS. Coraz bardziej zuchwałe działania Rosji
Nie tylko zakłócają sygnał GPS. Coraz bardziej zuchwałe działania Rosji
Wyniki Lotto 07.09.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 07.09.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Trump stawia ultimatum Hamasowi. "Ostatnie ostrzeżenie"
Trump stawia ultimatum Hamasowi. "Ostatnie ostrzeżenie"
Rekordowa liczba migrantów pokonała nielegalnie kanał La Manche
Rekordowa liczba migrantów pokonała nielegalnie kanał La Manche
Mocne słowa Zełenskiego i stanowcze oczekiwania. "Putin testuje świat"
Mocne słowa Zełenskiego i stanowcze oczekiwania. "Putin testuje świat"
Będą kolejne sankcje wobec Rosji? Trump wyraził gotowość
Będą kolejne sankcje wobec Rosji? Trump wyraził gotowość
Tragedia podczas czytania Koranu. Zawalił się dach, trzy osoby zginęły
Tragedia podczas czytania Koranu. Zawalił się dach, trzy osoby zginęły
"FAZ": prawicowo-populistyczna rewolucja na Zachodzie
"FAZ": prawicowo-populistyczna rewolucja na Zachodzie
Izrael zbombardował kolejny wieżowiec w Gazie. Mieszkali tam uchodźcy
Izrael zbombardował kolejny wieżowiec w Gazie. Mieszkali tam uchodźcy
Rosyjski atak na Kijów. Człowiek Trumpa: to eskalacja
Rosyjski atak na Kijów. Człowiek Trumpa: to eskalacja
Bombowiec "Łoś" zestrzelono w 1939 roku. Niezwykłe odkrycie w Walewicach
Bombowiec "Łoś" zestrzelono w 1939 roku. Niezwykłe odkrycie w Walewicach