Nie żyje Tomasz Knapik. Syn legendy ujawnił szczegóły śmierci
Tomasz Knapik, jeden z najsłynniejszych polskich lektorów, nie żyje. Informację o jego śmierci przekazał syn. Maciej Knapik ujawnił szczegóły dotyczące śmierci ojca.
"Chciałem Was poinformować, że dzisiaj zmarł mój Tata, Tomasz Knapik. Jak część z Was wie, od ponad dwóch miesięcy walczył z ciężkim kryzysem chorobowym. Wszyscy mieliśmy nadzieję, że mu się uda. Niestety. Był Głosem w naszych domach, naukowcem i wykładowcą Politechniki Warszawskiej – napisał Maciej Knapik na swoim profilu na Facebooku.
Tomasz Knapik był nie tylko lektorem, ale także naukowcem i wykładowcą Politechniki Warszawskiej. Jego syn dodał we wpisie, że prywatnie był także "ukochanym Ojcem i Dziadkiem", a w przyszły czwartek skończyłby 78 lat.
"Odszedł we śnie, nad ranem. Dołączył do mojej Mamy" - napisał Maciej Knapik.
Nie żyje Tomasz Knapik. Legendarny polski lektor
Głos Tomasza Knapika jest jednym z najbardziej znanych w Polsce. Był lektorem Polskiej Kroniki Filmowej. Na początku lat 90. zaczął też czytać filmy wydawane na kasetach wideo. Czytał takie kasetowe klasyki, jak "Amerykański Ninja", "Kobra" i "Szklana pułapka".
Związany był także z takimi kanałami telewizyjnymi, jak Polsat, TVN24, TVN Turbo, TVP czy Tele 5. Usłyszeć można było go także w reklamach. W 2008 r. nagrał komunikaty głosowe dla systemu informacji pasażerskiej w pojazdach stołecznego ZTM emitowane w autobusach i tramwajach.
W ostatnich latach był częstym gościem festiwali i przeglądów filmowych. Podczas spotkań z publicznością dzielił się barwnymi anegdotami ze swojego życia, znany był ze swojego specyficznego poczucia humoru.