Nawrocki dostał pytanie po konferencji. "Nie znam tego cytatu"

Karol Nawrocki, prezes Instytutu Pamięci Narodowej i były dyrektor Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku, wystartuje w przyszłorocznych wyborach prezydenckich z poparciem PiS - ogłoszono w niedzielę w Krakowie na spotkaniu z udziałem polityków tej partii, w tym jej prezesa Jarosława Kaczyńskiego.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

W środę w Warszawie odbyła się konferencja prasowa z udziałem Karola Nawrockiego i posła PiS Marcina Horały, po której pytania zaczęli zadawać zgromadzeni na miejscu dziennikarze.

- Czy prezes Kaczyński ma rację, mówiąc że mamy władzę wręcz okupacyjną? - zapytała jedna z obecnych dziennikarek.

- Trochę powagi, jesteśmy na konferencji prasowej poświęconej polskiej przyszłości - odparł Nawrocki, na co usłyszał pytanie, czy "zaczyna od cenzury pytań". Chwilę potem, po powtórzeniu pytania, odpowiedział krótko: - Nie znam tego cytatu pana prezesa Kaczyńskiego.

- Czy ja mógłbym zwrócić się z uprzejmą prośbą - żebyśmy rozmawiali o przyszłości, ważnych sprawach dla Polski, bo próbujecie wykoleić tę dyskusję - przerwał w tym momencie Marcin Horała.

Chwilę potem pytanie zadał dziennikarz WP, Patryk Michalski, próbując dowiedzieć się od Nawrockiego, jakie jest jego stanowisko w sprawie traktatu ottawskiego.

- Stanowiska w wielu sprawach będę podawał na kolejnych konferencjach prasowych, niebawem przedstawię także swój program, więc dzisiejszą konferencję poświęcamy sprawie tak zasadniczej, jak przyszłość Polski, Centralny Port Komunikacyjny - uciął dyskusję Nawrocki, dodając: - O 11:15 będziemy odnosić się do sprawy również interesującej opinię publiczną, czyli do kwestii ludobójstwa wołyńskiego i zapraszam serdecznie pana redaktora - zakończył.

Czytaj też:

Szydło o Nawrockim: Nie jest drugim Andrzejem Dudą

Najnowszy sondaż. Kandydat PiS ma się o co bić?