Najlepsze cytaty z Leppera
Z rozmów z Wirtualną Polską...
Lepper: nie zniknę z polityki, chyba że mnie Bóg powoła...
Szef Samoobrony Andrzej Lepper był bezkompromisowy, nie bał się krytyki, słynął z barwnego języka, który trafiał do ludzi. Przypominamy najciekawsze wypowiedzi szefa Samoobrony, które padły w rozmowach z Wirtualną Polską.
(js)
"Jaki koniec kariery politycznej? Chyba że Bóg mnie powoła"
Jaki koniec kariery politycznej? Nigdy nie było końca i nie będzie, chyba że Bóg mnie powoła - takie słowa padły w rozmowie z reporterką Anną Kalocińską 11 maja 2010 r. Czytaj więcej.
"Nie mam się czego wstydzić w swojej działalności"
Nie mam się czego wstydzić w swojej działalności. Pan Brudziński palcem nie kiwnął, żeby stworzyć partię, karierę robił tylko i wyłącznie na czyichś plecach. Tym się różnimy, że ja pokazałem, że jestem pracowity i skuteczny, założyłem partię i wprowadziłem ją dwukrotnie do parlamentu, byłem wicemarszałkiem sejmu, wicepremierem... - tak Andrzej Lepper odpowiadał na pytanie o to, co czuje, kiedy jego były koalicjant poseł PiS Joachim Brudziński mówi: - Myślę, że mam powody do dumy, że liderem mojej partii jest polityk, który będąc premierem nie wahał się wyrzucić, przepraszam za to określenie, na zbity pysk ze swojego rządu Andrzeja Leppera (rozmowa z reporterką Joanną Stanisławską z 10 czerwca 2010 r.). Czytaj więcej.
"Niczym się nie przejmuję"
Mnie już grozi tyle lat, że się niczym nie przejmuję - mówił Andrzej Lepper w rozmowie z reporterką Agnieszką Niesłuchowską 30 sierpnia 2010 r. Komentował w ten sposób postawiony mu zarzut składania fałszywych zeznań, bo - według warszawskiej prokuratury - bezpodstawnie zarzucił w 2007 r. Zbigniewowi Ziobrze, że to od niego dowiedział się o planowanej akcji CBA w resorcie rolnictwa. Czytaj więcej.
"Jarosław Kaczyński chce władzy absolutnej"
Wchodząc w koalicję z PiS, nie zdawałem sobie sprawy, do jakiego stopnia pan Kaczyński jest chory na władzę. Na całkowitą, absolutną władzę. On chciał przejąć posłów Samoobrony, a mnie - koalicjanta i wicepremiera - wyeliminować, po to żeby w sejmie mieć większość bez wyborów. Po to wymyślono prowokację gruntową, w której ma status poszkodowanego. Jarosław Kaczyński nie zajmował rządzeniem, tylko kontrolą nad służbami, walką z układem, hakami. (...) Niech nikt się nie da nabrać, że się zmienił. Oczywiście, że odbiła się na nim tragedia smoleńska, bo nie ma człowieka, który byłby z betonu. Na pewno przeżył to i przeżywa, ale żądny władzy jest jeszcze bardziej - mówił Andrzej Lepper w rozmowie z reporterką Joanną Stanisławską z 10 czerwca 2010 r. Czytaj więcej.
"Nie pozwolę na to, żeby została o mnie negatywna opinia"
Bez dwóch zdań zwyciężę w tej wstrętnej aferze w Piotrkowie (chodzi o seksaferę - przyp. red.), w którą mnie wmieszano. Nie pozwolę na to, żeby została o mnie negatywna opinia, która będzie obciążała moje dzieci i wnuki, że ja brałem udział w czymś takim - stwierdzał w rozmowie z reporterką Joanną Stanisławską 10 czerwca 2010 r. Czytaj więcej.
Innym razem mówił: - Czuję gorycz, że dotyka to mojej rodziny, bo przecież ja mogę cierpieć do końca swoich dni, i tak wiem, że jestem niewinny w tej sprawie (rozmowa z Anną Kalocińską z 11 lutego 2010 r.). Czytaj więcej.
"Lepiej, żebym nic nie mówił"
Musiałbym powiedzieć prawdę, więc lepiej, żebym nie mówił nic - w ten sposób Andrzej Lepper odpowiedział na pytanie o ocenę prezydentury Lecha Kaczyńskiego w rozmowie z 10 czerwca 2010 r. Czytaj więcej.
"Spotykam się powszechną sympatią"
Zapraszam na jakikolwiek bazar czy targowisko, zobaczy pani jak ludzie reagują. Spotykam się powszechną sympatią - tak Andrzej Lepper odpowiadał na pytanie, czy wyborcy już zapomnieli o wszystkich aferach, których był bohaterem i będą na pana głosować? Na zdjęciu: w rozmowie z reporterką Joanną Stanisławską (10 czerwca 2010 r.). Czytaj więcej.
"Bardzo dużo przez to straciłem, politycznie i osobiście"
Ta akcja była od początku do końca niezgodna z prawem. Nikomu źle nie życzę, ale ja przez to bardzo dużo straciłem, politycznie i osobiście, i ktoś musi za to odpowiedzieć - tak o akcji CBA ws. tzw. afery gruntowej mówił Andrzej Lepper w rozmowie z 3 września 2010 r. Czytaj więcej.
(js)