Trwa ładowanie...

Kosiniak odmawia wprost. "Ja nie będę głosował"

Szef PSL zabrał głos ws. projektu ustawy o związkach partnerskich. - Jeśli chodzi o dostęp do informacji medycznej i dziedziczenie to tak, jest to potrzebne - oznajmił. Władysław Kosiniak-Kamysz podkreślił, że w jego formacji "nie ma dyscypliny w głosowaniach w sprawach światopoglądowych".

Naciski na szefa PSL. "Ja nie będę głosował"Naciski na szefa PSL. "Ja nie będę głosował"Źródło: GETTY, fot: NurPhoto
d3e48ia
d3e48ia

W piątek na antenie TVN24 Władysław Kosiniak-Kamysz został zapytany o projekt ustawy o związkach partnerskich. Zaznaczył, że "jeśli chodzi o dostęp do informacji medycznych, dziedziczenie, to powinny być one prawnie uregulowane".

- Takie rozwiązanie, jeśli miałoby akceptację w Sejmie, to mogłoby znaleźć również akceptację prezydenta - podkreślił.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Ostro podsumowała Kowalskiego. "Sprytny, a nie kojarzę go z tą cechą"

Szef PSL zaznaczył, że "jeśli rozwiązanie zostanie przyjęte, to w 90 proc. dotyczyć będzie par heteroseksualnych, bo ich jest najwięcej".

d3e48ia

- W PSL-u każdy decyzję w tej sprawie będzie podejmował indywidualnie. Nie ma nigdy dyscypliny partyjnej w głosowaniach dot. spraw światopoglądowych. Ale mamy też granice - to adopcja, równanie ze statusem małżeństwa... Ja za tym nie będę głosował - zapowiedział.

Kosiniak-Kamysz wskazał, że "rozmowy w tej sprawie są bardzo konstruktywne". - Pani minister Kotula bardzo rzetelnie podchodzi do sprawy. Jest otwarta na dialog. My też się tym odwzajemniamy. Myślę, że był ktoś taki potrzebny - powiedział.

Polityk zastał zapytany o to, czy zgodziłby się na projekt rządowy w tej sprawie. - To zależy od jego kształtu. Nie zgodzę się na nic w ciemno. Nie zgodzę na coś, za czym później nie zagłosuję - podkreślił. Zaznaczył, że jego ugrupowanie "oczekuje szczegółów ustawy".

d3e48ia

- Bo wszystko, co najważniejsze jest czasem napisane małym druczkiem. I nie chodzi o niechęć, złą wolę, ale o pewność. (...) Na tej podstawie będziemy mogli ocenić szansę przeprowadzenia projektu - uzasadnił.

Szef MON oświadczył, że "nie boi się dyskusji, która nie wynika z programu jego formacji". - My nigdy nie obiecywaliśmy w kampanii wyborczej, że będziemy inicjować w tej sprawie jakąkolwiek ustawę. (...) Będziemy szukać porozumienia i dialogu - powiedział.

Czytaj więcej:

Źródło: TVN24

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d3e48ia
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3e48ia
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj