"Musi uderzyć młotem". Były wiceprezydent surowo ocenił Trumpa
Mike Pence, wiceprezydent podczas pierwszej kadencji Trumpa, wezwał Biały Dom do "natychmiastowego" nałożenia sankcji na Rosję. - Połączenie zaangażowania i jasnego przekazu dla Putina, że jesteśmy gotowi podjąć działania, które dosłownie załamią jego gospodarkę, jest kluczowe - oświadczył republikański polityk na antenie CNN.
Pence stwierdził, że po spotkaniu z Putinem na Alasce, Trump zmienił podejście; z dążenia do natychmiastowego zawieszenia broni na szersze porozumienie pokojowe między Ukrainą a Rosją.
Były bliski współpracownik Trumpa, jego obecny styl w rozmowach z Rosją nazwał "aksamitną rękawicą". Tymczasem - jak dodał - prezydent USA "musi natychmiast uderzyć młotem".
Pence podkreślił, że Trump powinien "podnieść słuchawkę i poprosić" lidera większości w Senacie Johna Thune'a o natychmiastowe przegłosowanie ustawy o sankcjach wobec Rosji.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz też: "Brexit ciągle trwa". Ekspert o politycznej decyzji UK
"Putin nie przestanie". Były wiceprezydent apeluje do Trumpa
- Połączenie zaangażowania i jasnego przekazu dla Putina, że jesteśmy gotowi podjąć działania, które dosłownie załamią jego gospodarkę, jest kluczowe - powiedział polityk. Podkreślił, że Stany Zjednoczone nie mogą pozwolić Putinowi na przedłużanie wojny do zimy.
Pence przypomniał, że Putin zaatakował Gruzję za prezydentury George'a W. Busha, Krym za Baracka Obamy, a Ukrainę po "katastrofalnym wycofaniu się" USA z Afganistanu za Joe Bidena.
- Putin nie przestanie, dopóki nie zostanie powstrzymany - podsumował.
Przeczytaj też:
Źródło: CNN/Fox News