Muniek Staszczyk o swoim nawróceniu: nie jestem święty, jestem w sumie łotrem, ale mam podłogę, po której mogę chodzić

Nie jestem święty, upadam, jestem w sumie łotrem, ale mam podłogę, po której mogę chodzić. Właściwie, to za św. Pawłem mógłbym powiedzieć: staram się czynić dobro, ale nie zawsze mi to wychodzi - odparł Muniek Staszczyk na pytanie prowadzącego program #dziejesienazywo w Wirtualnej Polsce, czy czuje się jak marnotrawny syn Kościoła, który wrócił na jego łono. Zdjęcia dzięki TVP.

Zdaniem lidera i wokalisty T.Love, chrześcijaństwo jest obecnie absolutnie niemodne, choć Światowe Dni Młodzieży zdają się wskazywać coś zupełnie innego. - Ale jednak jest to dla mnie dużo ciekawsza droga niż współczesny mainstream medialno-internetowy, ogłupiający nas wszem i wobec - stwierdził artysta.

Staszczyk wyznał, że po wizycie w Medziugorie "nastąpił powrót syna marnotrawnego do matki".

- Zrozumiałem znaczenie np. różańca, którego wcześniej nie rozumiałem, śmiałem się z tego - stwierdził. - Myślałem, że jako mężczyzna mogę rozmawiać tylko z Chrystusem, to jest takie śmieszne trochę - dodał.

Przyznał, że zawsze, będąc w Częstochowie, swoim rodzinnym mieście, chodził na Jasną Górę. - Wpadałem na Jasną Górę, ale bez tej świadomości Matki Boskiej. Tę świadomość mam tak od trzech lat, na szczęście. I to jest fajne, że chłopak, który tam się urodził, powrócił, zrozumiał siłę tej miłości i że jest to przedsionek do Chrystusa. Tak jak syn wraca do matki, to jest ogromna miłość - mówił Staszczyk.

- Wzruszyłem się wtedy mocno, łzy popłynęły w tym kościele - wspominał Staszczyk swój pobyt w Medziugorie. - Włoskiego nie rozumiem, parę słów, ale jednak ten Duch Święty płynął i, to jest głupie słowo, fajnie, ale tak się stało - wyznał.

- Jestem chuliganem i taką już mam karmę - odparł artysta na pytanie prowadzącego program, czy pozuje na nawróconego rockendrolowca.

Stwierdził, że jako osoba publiczna, którą ludzie traktują "bardziej ulgowo, mężczyźni cię zapraszają na drinka, kobiety są sympatyczne", musi mieć pancerz, musi bardziej uważać. - Każdy kuje sobie swój własny los. Ktoś powie, że jestem kłamcą i hipokrytą, bo kogoś udaję. Ja nikogo nie udaję - zapewnił Muniek Staszczyk.

Wybrane dla Ciebie
Czy w sytuacji zagrożenia wojną Polacy zgłoszą się do wojska? Ten sondaż mówi wszystko
Czy w sytuacji zagrożenia wojną Polacy zgłoszą się do wojska? Ten sondaż mówi wszystko
Spotkanie z Zełenskim odwołane. Witkoff i Kushner wracają do USA
Spotkanie z Zełenskim odwołane. Witkoff i Kushner wracają do USA
Mentzen o ruchu Nawrockiego. "Może to ukłon w kierunku Kaczyńskiego"
Mentzen o ruchu Nawrockiego. "Może to ukłon w kierunku Kaczyńskiego"
Są nowe oferty za właściciela TVN. Na stole gigantyczne kwoty
Są nowe oferty za właściciela TVN. Na stole gigantyczne kwoty
Ukraina uderza na terytorium Rosji. Pożar w bazie paliwowej
Ukraina uderza na terytorium Rosji. Pożar w bazie paliwowej
Rubio o Ukrainie. "Mordercza walka o niewielką przestrzeń"
Rubio o Ukrainie. "Mordercza walka o niewielką przestrzeń"
Prezydent Kolumbii apeluje do Donalda Trumpa. "Proszę nie szkodzić"
Prezydent Kolumbii apeluje do Donalda Trumpa. "Proszę nie szkodzić"
Nowi sąsiedzi Kaczyńskiego. Już trwa remont
Nowi sąsiedzi Kaczyńskiego. Już trwa remont
Młodzi mężczyźni wyjeżdżają z Ukrainy. Ruch na przejściach
Młodzi mężczyźni wyjeżdżają z Ukrainy. Ruch na przejściach
Przygotuj się na ocieplenie. Jest prognoza pogody na 10 dni
Przygotuj się na ocieplenie. Jest prognoza pogody na 10 dni
Rosyjski szpieg poszukiwany. Ma dług na 600 tys. rubli
Rosyjski szpieg poszukiwany. Ma dług na 600 tys. rubli
Tajemnicza kobieta przy stole z delegacją USA na Kremlu
Tajemnicza kobieta przy stole z delegacją USA na Kremlu