MSZ: nie ma informacji, by wśród poszkodowanych we Włoszech byli Polacy
• Brak informacji, by wśród poszkodowanych w związku z trzęsieniem ziemi we Włoszech byli Polacy
• Polskie służby konsularne są w stałym kontakcie z miejscowymi władzami
• W wyniku trzęsienia ziemi, które nawiedziło środkowe Włochy, zginęło co najmniej 6 osób
• Wstrząsy miały siłę 6,2 w skali Richtera
24.08.2016 | aktual.: 24.08.2016 08:21
- W związku z trzęsieniem ziemi, do jakiego doszło z wtorku na środę w środkowej części Włoch, polskie służby konsularne na bieżąco monitorują sytuację. Są w kontakcie z miejscowymi władzami - podkreślił dyrektor biura prasowego MSZ Rafał Sobczak.
Jak podają włoskie media w wyniku trzęsienia ziemi, które w nocy nawiedziło środkowe Włochy, zginęło co najmniej 6 osób. Według amerykańskiej służby geologicznej USGS trzęsienie miało siłę 6,2 w skali Richtera.
Najbardziej ucierpiały miasta Accumoli i Amatrice. Burmistrz gminy Amatrice, Sergio Perozzi mówił w miejscowym radiu, że "w gruzach legła połowa miasta". Burmistrz Accumoli, Stefano Petrucci powiedział telewizji RAI, że pod gruzami budynków są ludzie.
Do trzęsienia doszło około 80 kilometrów na południowy wschód od Perugii - 150-tysięcznego miasta, które jest stolicą regionu Umbria. Wstrząs był płytki - jego epicentrum znajdowało się na głębokości zaledwie 10 kilometrów.
Jak podaje gazeta "La Repubblica", wstrząsy były odczuwalne także w odległym o ponad 170 kilometrów Rzymie.
Rejon, który nawiedziły dzisiejszej nocy wstrząsy to teren aktywny sejsmicznie. W kwietniu 2009 w nieodległym miescie L'Aquila wstrząs o sile 6,3 stopnia w skali Richtera spowodował śmierć 295 osób. Rannych zostało wówczas ponad 1000 osób, a 55 tys. zostało bez dachu nad głową.