"Mózg" skazany za porywanie biznesmenów
Na karę 15 lat więzienia skazał Sąd
Okręgowy w Olsztynie Marka Grzywińskiego, pseudonim Mózg, będącego
szefem grupy, która porywała dla okupu biznesmenów z Warmii i Mazur. Pozostałym oskarżonym o uprowadzenia przedsiębiorców sąd
wymierzył kary od 3,5 roku do 13 lat więzienia.
Wyrok nie jest prawomocny. Sąd zezwolił na publikację wizerunków i podanie nazwisk oskarżonych. Na ławie oskarżonych zasiadało 11 osób, z czego 8 było oskarżonych o uprowadzenia, a 3 o pomoc w porwaniach i utrudnianie śledztwa.
Najwyższe wyroki sąd orzekł, poza szefem gangu, wobec Arkadiusza Oskiery, którego skazał na 13 lat więzienia, oraz Norberta Szustaka, który został skazany na 7,5 roku pozbawienia wolności. Osoby, które odpowiadały za pomaganie w porwaniach, zostały skazane na kary od 2 lat do 1 roku więzienia w zawieszeniu na 3 lata.
Według prokuratury sprawcy, działając w zorganizowanej grupie przestępczej o charakterze zbrojnym, uprowadzili trzech zakładników, grozili im śmiercią, głodzili i przetrzymywali skutych łańcuchami w ziemiankach.
Oskarżeni to członkowie zorganizowanej grupy przestępczej z Olsztyna oraz przestępcy z woj. mazowieckiego, tzw. grupa żyrardowska. Przedsiębiorcom przedstawiali się jako prokuratorzy albo policjanci, nakazywali wsiadać do samochodów, po czym ich wywozili, a od rodzin porwanych żądali okupów.
Do pierwszego porwania doszło we wrześniu 2000 r. Bandyci za uwolnienie biznesmena zażądali 300 tys. zł, po otrzymaniu 170 tys. zł uwolnili go. W październiku 2000 r. za uwolnienie drugiego uprowadzonego przedsiębiorcy zażądali miliona złotych. Po otrzymaniu 460 tys. zł wypuścili mężczyznę. W grudniu 2000 roku przestępcy uprowadzili trzeciego biznesmena, żądając za jego uwolnienie miliona marek niemieckich. Po dwóch tygodniach policja odbiła zakładnika, a sprawców zatrzymała.
To już drugi proces w sprawie porwań. W pierwszym, gdzie za uprowadzenia odpowiadało 16 osób, zapadły prawomocne wyroki od roku i 4 miesięcy do 15 lat więzienia.