Konferencja na Nowogrodzkiej. W sieci błyskawicznie burza
- To Prawo i Sprawiedliwość jest gwarantem, że będziemy wypłacać 13. i 14. emerytury. To PiS jest gwarantem najwyższych waloryzacji emerytur. PiS wdrożyło też emerytury matczyne oraz emeryturę bez podatku do 2,5 tys. zł miesięcznie - mówił w poniedziałek premier Mateusz Morawiecki. Krytykował też politykę Donalda Tuska. W sieci pojawiły się komentarze przypominające, że Morawiecki był członkiem Rady Gospodarczej działającej przed laty przy KPRM, gdy szefem rządu był obecny szef PO. Były też pytania o LGBT.
02.01.2023 | aktual.: 02.01.2023 14:41
- Drodzy seniorzy, my was nigdy nie zostawimy. Chcemy być z wami i udowodniliśmy to przez te wszystkie lata. Zastanówcie się, czy chcecie być przedmiotem manipulacji tych, którzy udają wrażliwych, a po wyborach wiadomo, co robią - mówił Morawiecki.
- Politycy PO przed wyborami zapowiadali, że nie podniosą wieku emerytalnego - zrobili to. Dziś milczą na temat programów społecznych PiS, ale gdyby PO zaczęło rządzić, to odbiorą 500 plus i "trzynastkę" - przekonywał premier.
Dodał, że za rządów PO-PSL i Donalda Tuska panowało "rekordowe na owe czasy bezrobocie - blisko 14,5 proc.". - To ponad 2 mln 300 tys. ludzi bez pracy. A co to była za praca? Bardzo często 5 złotych za godzinę. Dostaję listy i maile, że często to było jeszcze niżej - 3-4 złotych za godzinę. Więc: "pracujcie dłużej, jak najdłużej" - mówił Donald Tusk, ale jednocześnie - praca w warunkach bardzo często uwłaczających godności pracowników - mówił Morawiecki.
W sieci szybko pojawiły się komentarze przypominające, że Morawiecki - który dziś krytykuje Donalda Tuska - w czasach rządów PO-PSL był członkiem Rady Gospodarczej działającej przy KPRM.
Jak mówił szef rządu, "można powiedzieć, że wybór PO to jest wybór kota w worku". - Jest dużo gorzej, to nie kot w worku. Oni dzisiaj milczą, a jutro z powrotem podniosą wiek emerytalny. Dzisiaj udają wrażliwość, jutro zabiorą 500 plus, gdyby przyszło im rządzić. Dzisiaj udają, że są po stronie seniorów, emerytów - jutro zabiorą "trzynastki", "czternastki", wszystkie dobrodziejstwa, które przez siedem lat zbudowaliśmy w tym obszarze - stwierdził.
LGBT w na "Sylwestrze Marzeń". "Jesteśmy tolerancyjni"
Podczas poniedziałkowej konferencji prasowej dziennikarze pytali m.in. o występ zespołu Black Eyed Peas na "Sylwestrze Marzeń" w TVP. Muzycy nie tylko wystąpili na scenie w Zakopanem z tęczowymi opaskami na ramionach, ale też wprost zwrócili się do polskiej społeczności LGBT+ i innych grup doświadczających dziś wykluczenia i dyskryminacji z przesłaniem wsparcia i solidarności.
- My naprawdę nie jesteśmy za tym, żeby ograniczać jakąkolwiek ekspresję artystyczną zespołów, które wykonują swój program. My w oczywisty sposób dbamy o rodzinę, aby wartości bliskie sercom ogromnej większości Polaków były pielęgnowane, ale też jesteśmy bardzo tolerancyjni dla wszystkich - zapewnił premier Morawiecki.
- Jesteśmy partią pełną tolerancji, zrozumienia dla różnych środowisk. Na pewno nie będziemy w najmniejszym stopniu cenzurowali ekspresji artystycznej - zapewnił.
Obecny na konferencji wiceprezes PiS Joachim Brudziński zgodził się ze słowami premiera dodając, że "Prawo i Sprawiedliwość jest partią wolności". - Polityków PiS nic nie interesuje, kto jakie ma preferencje (…). Nie czuję się w żaden sposób zaatakowany jakąkolwiek ideologią. Tolerancja tak, afirmację niekoniecznie - powiedział.
Dodał, że polska Konstytucja definiuje rodzinę "jako związek kobiety i mężczyzny". - Rodzina jest dla nas najważniejsza. Jeżeli ktoś kocha kogoś inaczej, to jego prywatna sprawa i mi nic do tego - oświadczył Brudziński.
Przeczytaj też:
Źródło: WP Wiadomości