SpołeczeństwoMityczny hormon

Mityczny hormon


Gwałtownie wzrasta liczba mężczyzn, którzy zażywają testosteron, aby walczyć z efektami starzenia się - donosi "Rzeczpospolita". Lekarze ostrzegają, ze może to powodować raka, co potwierdzają najnowsze badania amerykańskich uczonych.

12.05.2004 06:38

Większe ryzyko zachorowania na nowotwór prostaty mają mężczyżni po 50. roku życia, u których wysoki jest poziom jednej z form testosteronu, tzw. "testosteronu wolnego".

Terapię hormonalną, polegającą na zwiększeniu poziomu testosteronu we krwi stosuje się wobec chorych na hipogonadyzm, który objawia się niskim poziomem tego hormonu. Testosteron przepisywany jest także mężczyznom zdrowym w celu redukcji efektów starzenia się zamiast odpowiedniej diety i regularnych ćwiczeń fizycznych.

Kuracja powoduje przywrócenie ochoty na seks, poprawienie sprawności seksualnej, przyrost mięśni i siły fizycznej, redukcję masy tłuszczowej oraz polepszenie samopoczucia. Efektem ubocznym zażywania testosteronu może być prócz ryzyka zmian prostaty także brak plemników w nasieniu, zwiększona ilość czerwonych krwinek oraz bezdech senny. (IAR)

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)