Miss Ocalałych z Holokaustu
Konkurs piękności, który wzbudził kontrowersje
"Makabryczny" i "obrzydliwy" konkurs piękności - zdjęcia
W czwartek w izraelskiej Hajfie odbył się nietypowy konkurs piękności. 14 kobiet w wieku od 74 do 90 lat stanęło do rywalizacji o tytuł Miss Ocalałych z Holokaustu.
Chociaż organizatorzy konkursu podkreślali, że celem imprezy jest przede wszystkim pokazanie radości życia, to nie obyło się bez kontrowersji. Lekkie potraktowanie tematu Holokaustu musiało wywołać krytykę w państwie, w którym miliony obywateli straciło członków swoich rodzin podczas II wojny światowej. Wielu ludzi oburzało się na samą myśl o ocenie urody starszych pań, które swoje w życiu wycierpiały.
- Dla mnie to brzmi makabrycznie - powiedziała AP Colette Avital, przewodnicząca czołowego izraelskiego stowarzyszenia zrzeszającego ocalałych z Holokaustu.
- Sądzę, że to obrzydliwe. Myślę, że przyzwoita osoba nie powinna nawet o tym myśleć - wtórowała Lili Haber, córka ocalałych, przewodząca organizacji pomagającej tym, którzy przetrwali Holokaust na terenie Polski.
Na zdjęciu: uczestniczki konkursu.
(AP,wp.pl/sol)
Miss Ocalałych z Holokaustu - nietypowy konkurs piękności
Szimon Sabag, organizator konkursu i dyrektor organizacji Pomocna Dłoń, pomagającej ocalałym, odpierał krytykę, argumentując, że zwyciężczyni nie została wyłoniona dzięki cechom fizycznym. To osobiste historie sprzed lat, które uczestniczki miały okazję opowiedzieć zebranej publiczności były czynnikiem decydującym zwycięstwie.
Na zdjęciu: Jenia Schwartzbart (l. 89).
Miss Ocalałych z Holokaustu - nietypowy konkurs piękności
Rzeczywiście, prócz zabaw na scenie, uczestniczki przedstawiały swoją życiową drogę. Ciężką młodość, traumę Holokaustu i stopniowy powrót do normalnego życia w czasach powojennych.
Na zdjęciu: uczestniczki konkursu. W środku Estera Lieber (l. 74), prawej strony Chava Herszkowic (l. 79) - zwyciężczyni.
Miss Ocalałych z Holokaustu - nietypowy konkurs piękności
Chociaż niektóre środowiska nie kryły oburzenia, to taka formuła kultywowania pamięci o Holokauście nie zraziła ponad 300 kobiet, które wzięły udział w eliminacjach - spośród nich wyłoniono 14. - Jeśli tak wiele kobiet chciało w tym uczestniczyć, to znaczy, że to dobry pomysł - mówił Sabag.
Na zdjęciu: zwyciężczyni konkursu Chava Herszkowic.
Miss Ocalałych z Holokaustu - nietypowy konkurs piękności
Wydaje się również, że pomysł przypadł do gustu nawet politykom, którzy na co dzień poważnie traktują kwestię ludobójstwa na Żydach. Wśród 600 widzów, którzy przyglądali się rywalizacji, byli także dwaj ministrowie z rządu Benjamina Netanjahu - Mosze Kahlon i Yossi Peled, który sam przeżył Holokaust.
Miss Ocalałych z Holokaustu - nietypowy konkurs piękności
Tytuł "Miss Ocalałych z Holokaustu" otrzymała Chava Herszkowic, która w 1941 roku musiała uciekać ze swojego domu w Rumunii, by następnie na trzy lata trafić do sowieckiego obozu. Dziś mieszka w domu opieki stowarzyszenia Pomocna Dłoń, która zorganizowała konkurs.
Na zdjęciu: wręczenie nagród.
Miss Ocalałych z Holokaustu - nietypowy konkurs piękności
- Tu jest pełno ocalałych. To sprawia, że jesteśmy w centrum uwagi i ludzie się nami interesują. Nie jest łatwo startować w konkursie piękności w tym wieku, ale robimy to, by pokazać, że wciąż tu jesteśmy - tłumaczyła zwyciężczyni.
Po wojnie w Izraelu osiedliły się setki tysięcy żydowskich uchodźców, którzy przetrwali ludobójstwo. Dziś ich liczbę szacuje się na 200 tysięcy.
Na zdjęciu: zwyciężczyni Chava Herszkowic.
(AP,wp.pl/sol)