"Microsoft mnie oszukał!"
Niejaka Dianne Kelley skierowała do sądu pozew przeciwko koncernowi Microsoft - Amerykanka zarzuca firmie, iż ta oszukała ją. Chodzi o to, iż Microsoft zezwala producentom komputerów na umieszczanie na obudowach "pecetów" logo "Windows Vista Capable" nawet, jeśli na danym komputerze nie da się uruchomić najbardziej zaawansowanych funkcji systemu ( np. interfejsu Aero ).
Prawnicy kobiety twierdzą, że koncern z Redmond oraz producenci "pecetów" wprowadzają w ten sposób klientów w błąd - naklejki Windows Vista Capable sugerują bowiem ich zdaniem, iż dany komputer umożliwia skorzystanie z wszystkich, intensywnie reklamowanych przez Microsoft, funkcji Visty ( m.in. interfejsu Aero, efektów 3D czy rozbudowanego Media Center ). A tymczasem logo to świadczy jedynie o tym, iż dana maszyna spełnia podstawowe wymagania sprzętowe systemu Windows Vista Home Basic ( czyli najprostszej, pozbawionej większości "wodotrysków" wersji Visty ).
04.04.2007 12:30
Zdaniem prawników reprezentujących panią Kelley, Microsoft i producenci sprzętu celowo wprowadzili klientów w błąd - chodziło o to, by skłonić klientów do kupowania "pecetów" w okresie przedświątecznym, gdy Vista nie była jeszcze gotowa.
Microsoft wydał już oświadczenie w tej sprawie - przedstawiciele koncernu tłumaczą w nim, iż są zaskoczeni pozwem, ponieważ ich zdaniem firma zrobiła wszystko co mogła, by uświadomić konsumentom różnicę pomiędzy różnymi wersjami Visty i określić specyfikacje komputerów, na których można zainstalować poszczególne wydania. Koncern przypomniał, iż wprowadził kilka różnych certyfikatów, świadczących o zgodności maszyn z różnymi wersjami Visty oraz uruchomił specjalną stronę WWW, na której szczegółowo omówiono te kwestie.
Powódka domaga się w pozwie zmiany systemu oznaczania komputerów przygotowanych do współpracy z Vistą oraz odszkodowania o nieokreślonej na razie wysokości.