Trwa ładowanie...
d1sf190
14-08-2004 18:00

Masakra w obozie uchodźców

Rebelianci Hutu dokonali w nocy z
piątku na sobotę masakry uchodźców Tutsi w obozie w zachodnim
Burundi, zabijając ponad 150 osób, w tym kobiety i dzieci -
poinformowała w sobotę armia burundyjska.

d1sf190
d1sf190

Siły Wyzwolenia Narodowego (FNL) Hutu wzięły na siebie odpowiedzialność za napad, informując, że był on skierowany przeciwko pobliskiemu obozowi wojskowemu. Armia burundyjska zaprzecza tym twierdzeniom, wskazując, iż uchodźców mordowano świadomie. Napastnicy użyli karabinów automatycznych Kałasznikowa, maczet i granatów ręcznych.

Jak poinformowała rzeczniczka misji ONZ w Burundi Isabelle Abric, w obozie w Gatumba zabito 153 osoby, a około 30 mogło umrzeć w szpitalach.

Obóz zamieszkują uchodźcy Tutsi z sąsiedniej Demokratycznej Republiki Konga, zwani Banyamulenge. Według armii burundyjskiej, napastnicy także przybyli z Konga, a Hutu wsparła w zbrodniczym dziele kongijska milicja plemienna Mai Mai.

W ciągu ostatnich kilku miesięcy w Burundi schroniły się tysiące Banyamulenge, uciekając przed aktami przemocy armii kongijskiej, lokalnych milicji i cywilów.

Liczące od 3 do 3,5 tysięcy ludzi FNL są jedynym burundyjskim ugrupowaniem rebelianckim, które odmówiło udziału w rządzie porozumienia narodowego, powołanym dla zakończenia dziesięcioletniej wojny domowej między dominującymi politycznie Tutsi a przeważającymi liczebnie Hutu. Wojna pochłonęła życie około 300 tysięcy ludzi, przede wszystkim ofiar chorób i głodu.

d1sf190
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1sf190
Więcej tematów