Manifestacja poparcia dla Arafata
(AFP)
Ponad 5 tys. Palestyńczyków manifestowało w
środę w Strefie Gazy, solidaryzując się z przywódcą Autonomii
Palestyńskiej, Jaserem Arafatem.
Nie ma zastępcy dla Arafata - wykrzykiwali manifestanci, przechodząc z budynku Rady Legislacyjnej (parlamentu) do biura ONZ. Przekazali oni przedstawicielom ONZ list do Sekretarza Generalnego organizacji Kofiego Annana, w którym podkreślili, że reformy są wewnętrzną sprawą palestyńską.
Ostro sprzeciwili się zewnętrznym interwencjom, prowadzonym w imię reform.
Manifestanci potępili ubiegłotygodniowy plan pokojowy amerykańskiego prezydenta George`a Busha, który wezwał do zmiany na stanowisku lidera władz palestyńskich. Przemówienie Busha to bezpośrednie zagrożenie dla naszej przyszłości i widoczna interwencja w nasze sprawy wewnętrzne - stwierdzili demonstranci.(and)