"Mamy, co mamy". Ambasador Ukrainy ocenił słowa Trumpa

- Może naciski od Trumpa na Putina doprowadzą do lepszych rezultatów, niż jeśli będą gadali tylko przez media - ocenił w TVN24 ambasador Ukrainy w Polsce Wasyl Bodnar. Pytany o napastliwe komentarze Trumpa pod adresem Zełenskiego, dyplomata stwierdził, że "mamy, co mamy" i przyznał, że alternatyw nie ma, gdyż Kijów chce mieć dobre relacje z Waszyngtonem.

WASHINGTON, DC - FEBRUARY 27: U.S. President Donald Trump speaks during a joint press conference with UK Prime Minister Keir Starmer in the East Room at the White House on February 27, 2025 in Washington, DC. Starmer is on his first visit to Washington since President Trump returned to the White House. Starmer's trip comes shortly after he announced an increase in UK defense spending, ostensibly as a signal to Trump that the UK is prepared to bolster Europe's security, and as he aims to broker a fair peace deal for Ukraine amid Trump's warming relations with Russia. (Photo by Carl Court - Pool/Getty Images)Donald Trump
Źródło zdjęć: © GETTY | Carl Court
Adam Zygiel
oprac.  Adam Zygiel

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski ma spotkać się z prezydentem USA Donaldem Trumpem. Rozmowy mają się zakończyć podpisaniem porozumienia ws. metali ziem rzadkich.

- Wiem, że są przygotowani do dobrych rozmów - mówił w rozmowie z TVN24 ambasador Ukrainy w Warszawie Wasyl Bodnar.

- Bardzo nam zależy na dobrych stosunkach ze Stanami Zjednoczonymi. Po to ta praca (nad umową - red.) trwała dość żmudnie. Ale wygląda na to, że umowa jest przygotowana w wygodny sposób tak dla Ukrainy, jak i Stanów Zjednoczonych - mówił.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Trump chce wyrwać Rosję Chinom? "Chiny niewątpliwie są zaskoczone"

Bodnar został zapytany też o atmosferę wokół rozmów. W ostatnich dniach Donald Trump nazwał Zełenskiego "dyktatorem", by następnie twierdzić, że tego nie zrobił.

- Mamy, co mamy. Musimy współpracować z panem Trumpem, z jego administracją, bo bardzo nam zależy na stosunkach ze Stanami Zjednoczonymi. Mnie się wydaje, że każdemu państwu w Europie zależy, żebyśmy mieli te silne, transatlantyckie więzi - mówił.

- Oczywiście czasem trzeba zachować emocje, wstrzemięźliwość i po prostu iść dalej według swoich interesów, bo dzisiaj trwa wojna na Ukrainie - podkreślił.

Zapewnił, że Ukraina wciąż ma silne wsparcie po obu stronach amerykańskiej sceny politycznej, czyli zarówno wśród republikanów, jak i demokratów.

Co Ukraina chce ugrać w rozmowach?

Dodał, że w umowie, jaka ma zostać podpisana, kluczowe jest utworzenie Funduszu Poręczeń Rozwoju Ukrainy.

- Inną sprawą jest podjęcie decyzji o kontynuacji wsparcia Ukrainy, o dostawach broni, o sankcjach wobec Rosji - mówił. Przypomniał, że jeszcze niedawno mówiono o "resecie" z Rosją, a według niego USA zmieniają teraz taktykę.

- Teraz nie oczekuję jakichś załamań, a odwrotnie. Idziemy do przodu i najważniejsze jest podtrzymanie tej solidarności europejskiej z jednym głosem, mówienie z Trumpem, że reset z Rosją jest niemożliwy, że wsparcie Ukrainy jest konieczne i że to jest dla bezpieczeństwa Stanów Zjednoczonych, główną rzeczą, a nie tyle dla Ukrainy czy Europy - mówił.

"Może naciski Trumpa doprowadzą do lepszych rezultatów"

Przypomniał, że rozmowy z Rosją prowadziła także administracja Bidena. - One były po prostu na niskim poziomie i w tematach, które dotyczyły np. broni jądrowej - mówił Bodnar.

- Teraz jest próba pokazania, że administracja Trumpa działa po innemu. Może im coś się uda - mówił.

Bodnar, który był wcześniej ambasadorem w Turcji, przypomniał, że rozmowy Erdogana z Putinem były bardzo źle postrzegane przez Ukraińców.

- Ale tak naprawdę z takich rozmów wychodziły takie rzeczy, jak wymiana jeńców, czy zawarcie umowy o korytarzu zbożowym - mówił.

Wstrzymał się z negatywnymi ocenami strategii dyplomatycznej Białego Domu. - Może naciski od Trumpa na Putina doprowadzą do lepszych rezultatów, niż jeśli będą gadali tylko przez media - stwierdził ambasador.

Czytaj więcej:

Źródło: TVN24

Wybrane dla Ciebie

Papież chwali pomysł Trumpa. "Interesujące elementy"
Papież chwali pomysł Trumpa. "Interesujące elementy"
Nie żyje Teresa Chylińska
Nie żyje Teresa Chylińska
Prezydent Finlandii: Trump szykuje "kij" na Putina
Prezydent Finlandii: Trump szykuje "kij" na Putina
Trump chce, by Harvard zainwestował w szkoły zawodowe
Trump chce, by Harvard zainwestował w szkoły zawodowe
Zełenski alarmuje ws. elektrowni jądrowej. "Sytuacja jest krytyczna"
Zełenski alarmuje ws. elektrowni jądrowej. "Sytuacja jest krytyczna"
Nawrocki odwiedzi Ukrainę. Ambasador potwierdza
Nawrocki odwiedzi Ukrainę. Ambasador potwierdza
Wchodzi system kaucyjny. Producenci już obchodzą nowe przepisy
Wchodzi system kaucyjny. Producenci już obchodzą nowe przepisy
Pełczyńska-Nałęcz wicepremierem? Została wskazana przez Polskę 2050
Pełczyńska-Nałęcz wicepremierem? Została wskazana przez Polskę 2050
Trzęsienie ziemi w PiS na Dolnym Śląsku. Kaczyński zdecydował
Trzęsienie ziemi w PiS na Dolnym Śląsku. Kaczyński zdecydował
Wyniki Lotto 30.09.2025 – losowania Eurojackpot, Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 30.09.2025 – losowania Eurojackpot, Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Magura u wybrzeży Turcji. Dron znaleźli rybacy
Magura u wybrzeży Turcji. Dron znaleźli rybacy
Nominacje ambasadorskie pod znakiem zapytania. Sikorski: mam nadzieję
Nominacje ambasadorskie pod znakiem zapytania. Sikorski: mam nadzieję