Maksymiuk o roku prezydentury L.Kaczyńskiego: ciężki, ale owocny
Wiceszef Samoobrony Janusz Maksymiuk uważa, że prezydent Lech Kaczyński ma za sobą rok ciężki, ale owocny.
22.12.2006 | aktual.: 22.12.2006 14:29
Był to ciężki rok. Prezydent podjął się wielu zadań niepopularnych - jak likwidacja Wojskowych Służb Informacyjnych, czy przyjęcie ustawy lustracyjnej z jednoczesnym przedstawieniem zastrzeżeń - powiedział Maksymiuk.
Z drugiej strony - dodał polityk Samoobrony - L. Kaczyński "szybko podpisywał ustawy, które mają wpływ na gospodarkę" pokazując w ten sposób "inny styl rządzenia" w porównaniu do poprzedniego prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego.
Maksymiuk ocenił, że pracy prezydentowi nie ułatwiała też opozycja, która "nie budowała autorytetu Polski na świecie stawiając prezydenta w trudnej sytuacji".
Jednocześnie był to rok owocny. Prezydent pokazał, że jest prezydentem wszystkich Polaków, że zależy mu na Polsce - ocenił wiceszef Samoobrony.
Według niego, pierwszy rok prezydentury L.Kaczyńskiego to "dobra podstawa do działania do końca kadencji".