Łukaszenka już wie, co myśli Putin. Opowiedział o spotkaniu z Trumpem
Władimir Putin poinformował prezydentów Białorusi i Kazachstanu o rozmowach z Donaldem Trumpem na Alasce dotyczących wojny na Ukrainie. Spotkanie miało na celu "lepsze zrozumienie stanowisk obu stron".
Władimir Putin przeprowadził rozmowy z prezydentami Białorusi i Kazachstanu, informując ich o piątkowym spotkaniu z Donaldem Trumpem na Alasce. Tematem rozmów była wojna na Ukrainie. Jak podała służba prasowa prezydenta Białorusi, Putin "szczegółowo przedstawił wyniki szczytu Rosja-USA".
Biuro prezydenta Kazachstanu Kasyma-Żomarta Tokajewa podkreśliło z kolei, że rozmowy przyczyniły się do lepszego zrozumienia rosyjskiego stanowiska przez stronę amerykańską. Wcześniej Putin poinformował kremlowskich urzędników, że spotkanie było „bardzo przydatne” i odbyło się w odpowiednim momencie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Tusk jedzie w drugim wagonie". Ostre słowa z otoczenia Nawrockiego
- Minęło dużo czasu, odkąd prowadziliśmy negocjacje na tym poziomie. Była okazja, aby spokojnie przedstawić nasze stanowisko - powiedział Putin. Podkreślił też, że Kreml szanuje stanowisko administracji USA, która dostrzega potrzebę szybkiego zakończenia działań wojskowych.
Spotkanie Putina z Trumpem odbyło się w bazie wojskowej Elmendorf-Richardson na Alasce. Obaj przywódcy ocenili rozmowy jako „konstruktywne”, choć nie podano konkretnych uzgodnień. Trump zaznaczył, że zgodził się z Putinem w wielu kwestiach, ale kilka ważnych spraw pozostało nierozwiązanych.
Na poniedziałek zaplanowane jest drugie spotkanie, tym razem w Waszyngtonie. To tam z Donaldem Trumpem ma rozmawiać Wołodymyr Zełenski. Ten zostanie wsparty przez kluczowych europejskich polityków i przywódców, w tym m.in. Ursulę von der Leyen, Marka Ruttego, Emmanuela Macrona czy Friedricha Merza.
Na razie nie ma informacji, czy w spotkaniu weźmie udział prezydent Polski Karol Nawrocki lub premier Donald Tusk.
Źródło: PAP