Lockheed Martin dla stoczni
Stocznia Szczecińska Nowa może skorzystać z
amerykańskich gwarancji na finansowanie budowy statków dla
niemieckich armatorów. Wbrew wcześniejszym zapowiedziom,
Amerykanie nie zdecydują się na bezpośrednie zamawianie w
Szczecinie - donosi "Kurier Szczeciński"
05.08.2003 | aktual.: 05.08.2003 07:08
Stocznia Szczecińska Nowa jest jednym z zakładów, do których mają zostać skierowane amerykańskie inwestycje w ramach umowy offsetowej towarzyszącej zakupowi przez Polskę samolotów F-16. Początkowo mówiło się o tym, że Amerykanie zamówią w Stoczni Szczecińskiej Nowej sześć statków. Teraz wiadomo już, że prawdopodobnie ich zaangażowanie ograniczy się do gwarancji na kredyty zaciągane przez stocznię na budowę statków dla niemieckich armatorów. Chodzi o dwa kontenerowce i trzy statki transportowe typu roro, na budowę których zakład ma już podpisane umowy - pisze "Kurier Szczeciński".
"Finansowanie dla tego projektu w ramach umowy ofsetowej zobowiązał się nam zorganizować koncern Lockheed Martin" - wyjaśnił dyrektor do spraw marketingu Stoczni Szczecińskiej Nowa Andrzej Sarnoch. Dodał, że byłaby to w sumie połowa wartości tych kontraktów. Rezultatem tego byłoby ograniczenie kosztów realizacji projektu i zmniejszenie zapotrzebowania na gwarancje rządowe i KUKE. Miałoby to znaczenie dla całego przemysłu stoczniowego w Polsce, gdyż limity dofinansowania są wyznaczane dla ca1ej branży. Realizacja tego projektu miałaby rozpocząć się dopiero w 2006 r. Prace projektowe mają ruszyć jednak już w przyszłym roku.