Lesko. Autokar wpadł w poślizg i zawisł nad rowem
W sobotni poranek w Lesku ukraiński autokar jadący w kierunku Rzeszowa wpadł w poślizg i zawisł nad rowem. Na pokładzie było ok. 30 osób.
Najważniejsze informacje:
- Autokar wpadł w poślizg kilkadziesiąt metrów od komendy policji w Lesku; nikt nie został ranny.
- Na pokładzie było ok. 30 osób, pojazd jechał w kierunku Rzeszowa.
- Policja apeluje o ostrożność: śliskie jezdnie, błoto pośniegowe i wydłużona droga hamowania.
Do zdarzenia doszło w sobotę nad ranem, kilkadziesiąt metrów od budynku policji w Lesku.
Ukraiński autokar jechał w kierunku Rzeszowa i przewoził ok. 30 osób. Nagle wpadł w poślizg i zawisł nad rowem, ale nikomu nic się nie stało - wynika z relacji TVN24.
Trudne warunki na drogach po opadach śniegu
Po intensywnych opadach śniegu na wielu trasach panują trudne warunki. Jezdnie są śliskie, miejscami zalega błoto pośniegowe.
Policja podkreśla, że na mokrej i ośnieżonej nawierzchni koła pojazdów łatwo tracą przyczepność, a droga hamowania znacząco się wydłuża.
Funkcjonariusze apelują o szczególną ostrożność zarówno do kierowców, jak i pieszych. "Wolniej znaczy bezpieczniej" - przypominają w komunikatach. Szczególnie uważać należy w pobliżu lasów i zbiorników wodnych, gdzie nawierzchnia bywa wyjątkowo śliska.
Źródło: TVN24