Leppera nie ma, proces trwa dalej
Sąd Okręgowy w Warszawie kontynuuje proces karny Andrzeja Leppera, oskarżonego o pomówienie polityków PO i SLD. Lepper nie stawił się w sądzie. Nie jest to jednak przeszkodą, by prowadzić
proces.
13.12.2004 10:15
W poniedziałek, kolejny dzień zeznaje Bogdan Gasiński, dyrektor firmy z Klewek, "informator" Leppera, który dostarczył mu informacji do wystąpienia sejmowego. Na poprzedniej rozprawie Lepper w czasie przesłuchania Gasińskiego opuścił salę sądową w geście protestu, ponieważ - jak się wówczas wyraził - sąd męczy świadka. Sąd tymczasem przesłuchiwał Gasińskiego, próbując uwiarygodnić jego zeznania. Za samowolne wyjście z sali Lepper został ukarany grzywną.
Lepper jest oskarżony o to, że pomówił posłów SLD: Jerzego Szmajdzińskiego i Włodzimierza Cimoszewicza, a także polityków PO: Donalda Tuska, Pawła Piskorskiego i Andrzeja Olechowskiego o to, że wzięli łapówki. Oskarżonemu grozi za to kara 2 lat więzienia.