Le Soir: czy poszerzenie UE zamieni się w koszmar?
Jeden z największych dzienników belgijskich Le Soir dotarł do raportu o poszerzeniu Unii Europejskiej, przygotowanego przez Królewski Instytut Stosunków Międzynarodowych.
Analizując treść dokumentu, gazeta zastanawia się, czy poszerzenie będzie dla 15 oznaczać koszmar. Wielkie święto zapowiadane na grudzień, gdy na szczycie w Kopenhadze zakończą się negocjacje z 10-ma kandydatami, może w końcowym efekcie otworzyć przed Unią piekło - głosi jedna z tez raportu.
Analitycy z Instytutu są zdania, że przygotowując rozszerzenie myślano jedynie o bieżącej sytuacji, natomiast całkowicie zabrakło długofalowej wizji.
Gdyby wprowadzenie wspólnej waluty euro odbywało się na takich samych zasadach, na jakich przygotowuje się rozszerzenie, euro nigdy nie ujrzałoby światła dziennego - czytamy w raporcie.
Zdaniem autorów, podziały dotyczące polityki rolnej, pomocy dla regionów oraz polityki podatkowej kryją w sobie ogromne ryzyko szybkiego pojawienia się w powiększonej Unii konfliktów między małymi a dużymi krajami oraz między biednymi a bogatymi regionami. Skoncentrowano się na okresach przejściowych i różnego rodzaju wyjątkach - stwierdza raport - podczas gdy trzeba było sięgnąć do kieszeni, żeby kandydaci mogli naprawdę osiągnąć poziom umożliwiający im członkostwo w Unii. (aka)