Kuźmiuk: rezygnacja Belki dużym zaskoczeniem
Zdaniem szefa klubu PSL, Zbigniewa Kuźmiuka, rezygnacja Marka Belki z funkcji ministra finansów jest dużym zaskoczeniem. Jak powiedział, ludowców martwią tarcia w SLD i na linii rząd - prezydent.
02.07.2002 | aktual.: 05.07.2002 11:11
Przy okazji tworzenia budżetu, omawiania jego założeń, są zawsze napięcia w rządzie i minister finansów jest tym "niedobrym", który broni budżetu, a tzw. branżowi ministrowie nacierają. Ale tu okazuje się, że założenia zostały przyjęte bez specjalnych emocji, a po przyjęciu założeń mamy dymisję ministra finansów i wicepremiera, więc jest to dla nas spore zaskoczenie - powiedział Kuźmiuk we wtorek dziennikarzom.
Martwią nas trochę tarcia w łonie SLD-owskiej części rządu i na linii rząd - prezydent. To już widać gołym okiem i to niewątpliwe jest powód do niepokoju - ocenił szef klubu PSL.
Zaznaczył, że wprawdzie PSL jest tym mniejszym koalicjantem w rządzie, ale ludowcy chcieliby, żeby rząd starał się rozwiązywać problemy ludzi. _ Niewątpliwie, tego rodzaju zawirowania temu nie służą_ - uważa Kuźmiuk.
Wyraził jednak nadzieję, że nowy minister finansów pojawi się stosunkowo szybko i że to będzie człowiek _ kompetentny, który będzie chciał realizować program przedstawiony w expose premiera_.
_ Wiadomo, że rozpoczynają się intensywne prace nad projektem budżetu na następny rok. Chcielibyśmy jeszcze w tym roku uchwalić nową ustawę o dochodach jednostek samorządu terytorialnego, wiadomo, że to jest związane z decentralizacją finansów publicznych, więc bez ministra finansów i jego silnej pozycji trudno będzie to wszystko robić_ - powiedział Kuźmiuk. (miz)