Kulisy uchylenia immunitetu Błaszczaka. Tomczyk: jest tchórzem
Wirtualna Polska ujawniła szczegóły wniosku o uchylenie immunitetu Mariusza Błaszczaka ws. spotu kampanijnego, w którym ówczesny minister obrony narodowej ujawnił tajemnice państwowe. Jak się dowiadujemy, wbrew przepisom i bez aktualnej zgody tajne dokumenty selekcjonowała m.in. wiceszefowa KRRiT Agnieszka Glapiak. Z kolei pracownik WBH rozszywał teczki i skanował kartki, zasłaniając wrażliwe informacje tekturą. - Często myśleliśmy sobie o państwie PiS, że to jest państwo z tektury, a dzisiaj się okazuje, że to jest dosłownie państwo z tektury - komentował w programie "Tłit" WP wiceszef MON Cezary Tomczyk. Prowadzący zwrócił uwagę, że Błaszczak nie chce się zrzec immunitetu. - Jest tchórzem. Szkoda, że nie pomyślał o tych sprawach wtedy, kiedy ujawniał te dokumenty - stwierdził Tomczyk. Wiceminister zwrócił uwagę, na to, że "jeżeli byśmy mieli tutaj rosyjskiego szpiega to na jego liście pierwszym punktem, który jest do zdobycia, to są plany operacyjne, plany obronne państwa". - Mamy sytuację, kiedy minister obrony, który przysięga bronić kraju, ujawnia fragmenty i to jakieś wyrwane z kontekstu planów operacyjnych i podaje do publicznej wiadomości. My już nawet szpiegów rosyjskich nie potrzebujemy, bo mieliśmy z jednej strony Macierewicza, a z drugiej strony Błaszczaka - powiedział gość programu. - Chciałbym, żeby on nie był tchórzem, tylko po prostu poddał się odpowiedzialności. A gdyby miał chociaż trochę honoru, to w ogóle zrezygnowałby z funkcji przewodniczącego klubu PiS-u i z funkcji posła - dodał. Dziennikarz dopytywał, czy polityk zasugerował, że Mariusz Błaszczak jest szpiegiem. Tomczyk stwierdził, że zasugerował, że jest "raczej partyjniakiem".- To znaczy, w imię interesów partii ujawnił plany operacyjne własnego państwa. I to jest normalne zadanie szpiega. Ale po co szpiedzy w takim razie, skoro mamy ministra obrony narodowej Mariusza Błaszczak (...). Ciężko sobie wyobrazić coś, głupszego, gorszego i bardziej niedopasowanego do funkcji - podsumował.